cactusse |
większy pożeracz systemów |
|
|
Dołączył: 16 Sie 2005 |
Posty: 660 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 19 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Kraków |
|
|
|
|
|
|
Zegarmistrz napisał: | 1) Na pewno powinny istnieć bronie, które powinny mieć przyporządkowane indywidualne, unikatowe techniki, jak też istnieć bronie magiczne technik ewidentnie pozbawione... |
Magia może być wykorzystana do wzbogacenia materiału z którego broń została wykonana. Dzięki temu broń może być wytrzymalsza, lżejsza, poręczniejsza, lepiej wyważna, wytwarzana w nietypowych kształtach (połowa sukcesu to przestraszyć przeciwnika), ale sama w sobie nie jest magiczna.
Możesz również użyć konceptu podobnego do Final Fantasy VII. Broń nie jest magiczna, ale ma "sloty" gdzie można wpakować odpowiedni chip/materie/artefakt który umożliwia wyokorzystywanie "zapisanych" w nim zdolności. Podobnie jak chipy w cyberpunku, taki "nabój" pakowany do broni może udostępniać postaci zdolność na określonym poziomie.
"Slotowe" artefakty mogą mieć ograniczoną ilość użyć, wymagać zewnętrznego źródła "zasilania", częstego ładowania etc.
Również część efektów może wymagać właśnie odpowiedniej "synchronizacji" z użytkownikiem, "kompatybilnych" wpinaczy itp.
Cytat: | 1a) Czy w takim razie powinny istnieć techniki uniwersalne, dostępne dla każdej broni magicznej, niezależnie, czy ma ona własne? Czy też nie są one konieczne? |
Czemu nie, niektóre ummm, "linie produktów" mogą mieć jakiś wbudowany na stałe efekt, chociażby "limiter" do ilości użytej energii magicznej (zabezpieczenie by nikt nie odpalał efektów klasy nuke).
Cytat: | 1b) Jeśli tak, to jakie powinny być to techniki*. |
Ja tam bym wpakował podstawowe operacje na energii magicznej, prostą regeneracje, GPS, świecenie, magiczną blokade, być może nawet alarm
Cytat: | 2) Pod co mechanicznie takie techniki podporządkować? Teoretycznie to powinny być Zdolności kupowane jak Zdolności. Nie mniej jednak wówczas będą mało atrakcyjne (duży wybór Zdolności)... Ponadto bardzo przywiązywałoby to BG do jednego sprzętu... Jego utrata wiązałaby się z utratą połowy możliwości bohatera.
Jaka może być więc alternatywa? Questy? Wykup za doświadczenie? Wymogi wewnątrz świata gry? Złoto raczej odpada... |
Dla mnie nauka obsługi magicznej broni wymaga po prostu troche czasu, treningu, przeczytania instrukcji obsługi, a potem odpowiednie umiejętności pojawiają się automatycznie u postaci w momencie odpalenia efektu broni.
Po dodatkowej "synchronizacji" (tu już jakiś ładny fabularny rytuał i troche doświadczenia) zdolności te pozostaja u postaci i mogą być normalnie ulepszane za doświadczenie. |
|