arthas40 |
pożeracz systemów |
|
|
Dołączył: 28 Mar 2007 |
Posty: 240 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Ostrowiec Św. |
|
|
![](http://picsrv.fora.pl/Aeolus/images/spacer.gif) |
![](http://picsrv.fora.pl/Aeolus/images/spacer.gif) |
![](http://picsrv.fora.pl/Aeolus/images/post_corner.gif) |
|
Hmm czemu nie. Ale są nadal nielogiczności. Skoro były od zawsze, to czy były z nimi jakieś potyczki? Czy dopiero po nadejściu Diabłów stały się wrogo nastawione i zaczęły wyłazić z jezior na ląd. Z drugiej zaś strony chciałem, aby takie nagi były zarówno na lądzie jak i w morzu, dlatego też tu też będzie problem - słodkowodne nagle skaczą do morza by być bliżej? No chyba, że Diabły też "ulepszą" nagi tak jak w przypadku jaszczurów. W dodatku takie topielce nie korzystałyby z technologii, tak jak opętane jaszczuroludy.
Cytat: | Ale już co nagi będą z tego mieć i jak się z Aqua Diaboli porozumiały to musisz sam obmyślić. |
Odpowiedź jest bardzo prosta i taka sama jak w przypadku jaszczurów. Diabły skontaktowały się poprzez telekinezę i oferują wodnikom wspólną hegemonię i miejsce w Roju w zamian za otwartą wojnę z innymi powierzchniowcami. Wodniki się zgodziły, bo wiedziały, że w przypadku globu jako jednego wielkiego oceanu, lepiej mieć Diabłów jako przyjaciół i władców, niźli wrogów.
Edit:
@Frey & Szabel
To oczywiste, że Diabły "zbudziły się" po interwencji ludzi i że od zawsze były. Chodziło mi o to z "pojawieniem się", że Diabły zaczęły pokazywać się ludziom, itd. I T=to nie jest kwestią tego, że ktoś tam zabił jednego Diabła. Sęk w tym, że ludzie opanowali morze i weszli butami w głębiny, gdzie w najmroczniejszych zakątkach swe legowiska ma Aqua Diaboli. |
|