cactusse |
większy pożeracz systemów |
|
|
Dołączył: 16 Sie 2005 |
Posty: 660 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 19 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Kraków |
|
|
|
|
|
|
Quba napisał: | Nie jestem do tego do końca przekonany, pierwotny pomysł z milionerami był według mnie nieco lepszy, to może inaczej, nadal bohaterowie grają milionerami, ale kuracja mutacyjna trwa nieco dłużej i jej skutkiem ubocznym jest amnezja, bohaterowie nie pamiętają dla czego chcieli zyskać super moce (np. jeden poszukuje zaginionego syna, inny chce się zemścić na przeciwniku wyborczym, kolejny umierał na chorobę a mutacja spowodowała jej zatrzymanie, itp.). |
To nadal jest wersja z milionerami. Chodziło mi o to, iż taka 1000000$ operacja nie przebiega tak : Daj Cash - Wejdź do Budki - BZZZ - Jesteś Hero, a raczej jest jest tu cała filmowa konspiracja, umawianie się za pomocą tajemniczych listów z tajemniczymi osobnikami w odludnych lokacjach, gubienie ew. osobników z wywiadu którzy chcieli by sie dowiedzieć gdzie przeprowadza się takie ekszperymenty, ginięcie dla całego świata na kilka dni, i wreszcie pobudka w nietypowym miejscu.
Dodatkowo trzeba brać pod uwage że "pacjent" tez może naukowca sypnąć, więc trzeba mu to jakoś utrudnić, i stąd "porwanie" i hipnoza klienta (dla jego dobra oczywiście).
Wolałbym by klimat był swobodny i radosny, bohaterowie chcąc być superbohaterami/superprzestępcami, bo hmm, wszystko już właściwie mają (są sławni, piękni i bogaci)
Cytat: | Podoba mi się, tylko mam pytanie, czy jeśli deklaruję np. zniszczenie broni przeciwnika to nie powinienem mieć jakiś ułatwień w stosunku do zadawania rany? I kto wybiera te efekty, jak rozumiem ten kto oberwał? A może zrobić tak, że można wybrać maksymalnie 2 efekty, jeden ten kto oberwał, a drugi zadający rany? |
Obrywający wybiera w jaki sposób "buforuje" obrażenia, oczywiście za przyzwoleniem mg. Czyli zwykle poświęca swoją broń (w wersji fantasy zwykle jest to wieelkie poświęcenie), niszczy przydatne dla siebie sprzęty, i ściaga sobie (i zwykle reszcie drużyny) na głowe różne komplikacje.
Sądze iż wybieranie przez zadającego damage dramatycznego efektu jest złym pomysłem :
Raz - zasada jest opcjonalna, i oczywiście bohater może przyjąć na klate cały damage, zamiast bawić się w rozwalanie otoczenia i robienie z siebie ofiary.
Dwa - Mogłoby to prowadzić do nadużyć, gdy np. mg i gracze wykorzystywali to jako prostą metode na disarm, stun, etc.
Cytat: | Ok, wygląda fajnie, tylko ja nadal chciałbym losowe zdolności. Aby gracz zamiast odpowiedzi na pytania losował zakres mocy, mutacja jest nieprzewidywalna |
Hmm, nie wszystkim pasują losowe wybory (współczynników, zawodów, mocy itp.), a my chcemy promować fun
Najlepiej przyjać jakieś kompromisowe rozwiązanie, np. jedną moc gracz wybiera, jedną moc gracz losuje. Oczywiście dla PC obydwie moce są niespodzianką |
|