Antagonista |
zerkający na systemy |
|
|
Dołączył: 02 Maj 2008 |
Posty: 24 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
|
|
|
|
Historia świata według kapłanów Atorana
„Na początku było Światło. Niezmierzone, niepojęte i wszechogarniające Światło, Ogień Wiekuisty. Jednak Światło przez nieskończoność wieczności było samo i ten stan rzeczy ciągnąć miał się po kresu czasu i poza niego. Jednak stało się coś, co zburzyło równowagę Światła Wiekuistego, Ognia Wszechświata. Światło rozdzieliło się i powstał Cień, Cień Przedwieczny, cień straszliwy, mroczniejszy niż najmroczniejsze zakamarki Pustki. I Cień walczył ze Światłem, jednak nie miał szans ze swym wszechmocnym Ojcem Świetlistym, Ogniem Wszechświata. Tedy też Światło spętało Cień i rzuciło go w nieskończoność Pustki, która przestała być Pustką. Bowiem w jej środku spoczął Cień, niby Mrok i Zło rzucający się, plujący i złorzeczący swemu Ojcu, Światłu Wszechrzeczy. Tedy też Światło rozbiło Cień i stworzyło Pustkę, która już nie była Pustką. W środku Pustki zaś Światłość umieściła nowy twór i Pustka stała się pełna. Nowy twór zwany Markhor – Świat.
A Świat ten Światłość uczyniła płaskim niby dysk, wielkim i nieskończonym, otaczając go na obrzeżach wielkimi górami, które dotykały Pustki – a Cień cierpiał katusze potworne, czując jak poszarpane ostrza Światła wbijają się w jego bluźniercze ciało. A cały Świat wypełniła Światłość wodami, by Świat nie był pusty. I tedy Światłość stwierdziła, że Mrok potrzebuje strażników, wyniosła więc ponad wodę lądy, wiele lądów, a na nich zasiała ziarno życia. Wiele wieków życie ewoluowało, zdając się na pastwę Cienia, który chciał uwolnić się ze swego więzienia. I Światłość stworzyła w końcu twór na obraz i podobieństwo Swoje i nazwała je Āszari – Człowiekiem.”
Tekst ten to skrócona wersja mitologicznej wersji stworzenia świata, który ludzie nazywają Markhor. Jest to mitologia oparta na walce Światła – Atorana – z Cieniem – Okyranem. Potocznie możemy to też nazwać wojną Dobra ze Złem. Według atoranów niebo które widzą każdej nocy to tarcza Pustki, czyli rozciągnięta materia Cienia. Pustka jest niczym bańka, a na tą bańkę naciągnięto materię Cienia. Jest ona stale kaleczona przez znajdujące się za Pustką Światło – w ten sposób powstały gwiazdy. Słońce jest odpryskiem Ognia Wiekuistego, które daje ludziom ciepło i życie, pozwalając na wzrost wszelkiego pod niebem. Księżyce zaś to oczy Atorana, które każdej nocy wypatrują zła Mroku, które nadal szerzy się na świecie.
Jaka jest prawda i czy tak było naprawdę, tego nie wie nikt. Wiadomym jest jednak, że Atoran i Okyran istnieją, przemawiają do swych sług i stale wpływają na życie ludzi całego Markhoru. Atorani zaniedbują jednak zupełnie takie kwestie jak rasy inne ludziom – Pierwsza Rasa, Druga Rasa i Av’atari – z których istnieje tylko jedna a i tak jest na wymarciu, jak starożytne religie która nadal czci się poza granicami cywilizacji atorańskiej, czy inne tego typu kwestie. Poniżej zamieszczę historię świata w jej prawdziwej formie.
Czasy przedhistoryczne – Pierwsza i Druga Rasa
Przed spisywaniem historii na świecie dominowała jedna rasa, nazywana zbiorczo Pierwszą Rasą – zachowały się jednak przekazy o rzekomej zbiorowości i wspólnym umyśle rasowym, więc możemy przyjąć, że było to coś na kształt roju. Poza tym nie zachowały się jednak absolutnie żadne informacje o tym okresie, może poza relacjami o długości dominacji tej rasy – waha się między setką a tysiącem lata.
Potem zaś następuje poważna luka w historii i znaleziskach, jakby Pierwsza Rasa wyparowała i bardzo długo nikt nie mógł zająć jej miejsca. W końcu jednak pojawiają się w jaskiniach gliniane tabliczki opatrzone dziwnym szyfrem, których jedyne rozszyfrowanie znajduje się w bibliotekach Nas-al.Ked. Mówią one o tzw. Drugiej Rasie czyli spadkobiercach Pierwszej Rasy. Bazowała ona znacznie na osiągnięciach poprzedników i zasadniczo ani w architekturze ani w innych dziedzinach życia nie zaszły zmiany poza przystosowaniem do innej anatomii, bowiem z rysunków którymi dysponują najwyżsi kapłani Atorana wiemy, że istoty te przypominały raczej wielkie gady/węże, niż owady. Im bliżej do dat ludzkich tym więcej wiemy o tej rasie – znamy położenie jednego z ich miast, to jest na Archipelagu, jednak nie zachowały się tam żadne ruiny. Koniec tej rasy jest też dużo bardziej klarowny – została ona podbita przez inną kategorię istot inteligentnych, Av’atari. Na rozbiciu krajów Drugiej Rasy rozpoczyna się pisana historią, która jednak nadal zawiera wiele nieścisłości.
Dominium Agh Karad
Rasa która zasadniczo uniemożliwiła wszelkie badania poprzedników do Av’atari – rasa podobnie jak Druga Rasa napływowa, z tym, że przybyła z zachodu, z pustyni Sybryh. Była to bardzo potężna, ekspansjonistyczna rasa o skrajnej anatomii – nie były to istoty organiczne, lecz twory z dziwnego tworzywa o własnej inteligencji. Kruche i niepozorne istoty władały bardzo potężnymi mocami magicznymi, dzięki którym równały miasta Drugiej Rasy z ziemią. Gdy już rozbiły wszystkie organizmy państwowe, rozpoczęły eksterminację – wymordowano wszystkich członków Drugiej Rasy, z ich miast nie pozostał kamień na kamieniu. Świat wyczyszczono z pozostałości innych istot tak skutecznie, że do dziś nie znamy ich nazwy.
Gdy Av’atari zniszczyli już zupełnie Drugą Rasę, zbudowali na brzegach Oceanu Południowego potężne imperium. Dziesiątki miast wyrastały na wybrzeżach, setki tysięcy wiosek sięgało już w głąb innych lądów. Góry Hadżadż zostały wyeksploatowane i do dziś nie można tam odnaleźć znaczących złóż mineralnych. Władcy Av’atari, nazywający się agharadami, władali potężnym krajem, nazywanym Dominium Agh Karad. Jedna i na tę rasę musiał przyjść kres, jak na wszystko w Markhorze.
Nikt nie wie dokładnie kiedy, ale pewnego dnia w Agh Karad bardzo modni stali się niewolnicy. Ludzcy niewolnicy. Skąd pierwsi z nich wzięli się na targach Av’atari, tego nie wie nikt, jednak wiadomo, że to się stało, a mała z początku liczba ludzi zaczęła gwałtownie rosnąć. Pojedyncze osobniki uciekały z niewoli Agh Karad na północ, południe, wschód, zachód, na morze – wszędzie, byle z daleka od swych panów. Setki lat niewoli i ucieczek zaowocowały powstaniem społeczności poza granicą wpływów Dominium – w tym w późniejszym mieście Markhor, w górach Taimuraz i w dżunglach Kishtryi. Nadal jednak 90% populacji było niewolnikami Av’atari, których liczba zaczęła się stopniowo zmniejszać. Z tych też czasów pochodzą informacje jako te istoty były nieśmiertelne i niezdolne do reprodukcji, zaś wieki intryg pałacowych i wojen domowych na rubieżach zaowocowały powolnym spadkiem liczebności tej rasy. Ludziom zaczęto powierzać coraz więcej urzędów – powstawały w pełni ludzkie oddziały wojskowe, ludzkie szkoły, w końcu ludzkie miasta, z których pierwsze było Ab-et.Etar na pustyni Sybryh. Kolejne pokolenia powoli uwalniały się spod władzy wymierających panów, by w końcu wywołać bunt, który przeszedł do historii pod nazwą Wyzwolenia – wtedy też po raz pierwszy użyto imienia Atorana, Światłości Wiekuistej, który miała poprowadzić ludzi ku wolności i potędze…
Wyzwolenie i czasy po nim
Wyzwolenie ogarnęło kolejne miasta. Rzesze ludzi pod białym sztandarem Atorana walczyły o swą wolność z Av’atari. Jednak ich wciąż było wielu i dysponowali znaczną przewagą technologiczną, militarną i magiczną. Jednak podczas bitwy o przetrwanie na uliczkach mieście Agh Karad wydarzył się cud, który zdeterminował całą ideologię atoranizmu. Bezimienny generał wraz ze swym oddziałem pod sztandarem Światłości ruszył na zatracenie ku oglądającemu pole bitwy agharadowi Totenhostesopowowi I. Generał i oddział polegli, jak w ostatnim momencie sztandar Światła dotknął przywódcy Av’atari. Wtedy też szklane ciało istoty rozpadło się niczym potłuczone lustro, a z niego wyciekł czarny jak noc dym. Atorani w ten sposób tłumaczą udział Cienia w tej wojnie – Av’atari mieli być jego narzędziem. Ludzie ruszyli do bitwy z wiarą w sercu i sztandarami w dłoniach – nikt nie wie czy to magia czy wiara i bóg sprawiły, że sztandary rozbijały Av’atari na strzępy, niczym szklane figury uderzone młotem. Ciemiężyciele zostali pokonani, a ci którzy przeżyli tę bitwę, otrzymali od agharada Aktamensontepha II pozwolenie na opuszczenie Dominium. Wtedy też podobno z Agh Karad wywędrowało pół miliona ludzi.
Jednak wielu pozostało w Dominium i żyją tam nadal, znani jak Uszua’Atari – niewolnicy. Av’atari w czasie Wyzwolenia stracili wszystkich wodzów, kadrę dowódczą, armię i inteligencję – pozostało ich ledwie tysiąc. Postępująca degradacja upadłego państwa doprowadziła do przetrzebienia tej garstki, która dziś rządzi Agh Karad jak agharadzi, za pomocą potężnej magii kontrolujący umysły mieszkających tam ludzi. Dziś Agh Karad nie jest państwem Av’atari, tylko państwem ludzi, którymi rządzą dziwne, archaiczne, potężne istoty z dawnych czasów, w cieniu knujące zemstę na rasie człowieczej…
Tym czasem wyzwoleni ludzie ruszyli na północ – w niedługim czasie napotkali pierwsze problemy. Były nimi rozproszone, dzikie bandy ludzi, potomkowie uciekinierów z czasów świetności Agh Karad. Dużo wyżej postawieni cywilizacyjnie, wyzwoleni podbijali ich i eksterminowali, po części z żalu, po części ze złości, niezrozumianej złości i gniewu, które przepełniały ich serca. Zawędrowali w końcu na miejsce dzisiejszego miasta Markhor i założyli tam osadę.
Tutaj kończy się historia ogólnie przyjmowana za antyczną – wieki późniejsze to już tylko postępująca degradacja i wymierania Av’atari i rozrost Imperium Atorana, gry polityczne na dworze, podboje i wojny domowe, oraz wyprawy w głąb Kishtryi. Co się stało z innymi rasami? Pierwsza Rasa definitywnie zniknęła. Zaś Druga Rasa… Cóż, dziś kishtryiowie, nazywający się Ia Shruimbadzi, czczą w swych świątyniach Bogów-Węży. Czy jest to pozostałość po Drugiej Rasie, czy może jej przedstawiciele nadal żyją gdzieś w odległych ostępach dżungli Kishtryi? Tego nie wie nikt…
***
Historię „nowożytną” opiszę kiedy indziej. By mieć lepsze wyobrażenie o poszczególnych elementach świata, podaje swą inspirację poszczególnymi elementami świata.
1. Dualizm, Atoran i Okyran – [link widoczny dla zalogowanych], [link widoczny dla zalogowanych]
2. Druga Rasa – [link widoczny dla zalogowanych] z Akaviru
3. Av’atari – [link widoczny dla zalogowanych] z A.I. Sztuczna inteligencia
4. Agh Karad – [link widoczny dla zalogowanych]
5. Kishtryia – [link widoczny dla zalogowanych] I Indie
6. Góry Taimuraz – [link widoczny dla zalogowanych] |
|