Jagmin |
większy pożeracz systemów |
|
|
Dołączył: 03 Paź 2007 |
Posty: 378 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Hobbyton |
|
|
 |
 |
 |
|
Nowa mechanika Deadlandsa też mi się podoba. Stara mnie trochę przytłaczała ilością akcesoriów potrzebnych do gry. Mimo, że klimat był to nigdy nie udało mi się skompletować wszystkiego czego potrzeba. Mi w starych Deadlands najmniej do tego wszystkiego pasowały kości. A jakby zrobić tylko mechanikę na pokerku? Wtedy sesja byłaby jeszcze bardziej klimatyczna. A tak jedną łapką zgarniasz szkoty drugą dzierżysz karty a trzecią rzucasz kośćmi. Można było się lekko pogubić. Szczególnie że taka nawałnica kości tak na prawdę nie była potrzebna.
Interesuje mnie za to kostkologia pozostałych tu wymienionych pulowców. Po kolei.
WoD miał fajną mechanikę, która zmieniła się wg mnie na gorsze w nWoD. Żeby było śmieszniej to powód za który nienawidzicie d20 przypadł do serca twórcom nWoD. Nie dość, że nie zmienili połowy z terminologii d20 to jeszcze są tam podobne mechanizmy. Mamy tak wiec Atuty, walkę wręcz na Siłę i strzelecką na Zręczność. Podam może taki mały przykład: jest sobie w nWoD Atut Finezja pozwalający zamiast Siły używać Zręczności przy testach ataków bronią lekką. Uprościli zliczanie sukcesów dodając nielubiane w d20 dodatki mechaniczne.
Shadowrun 4, mój jeden z 5 naj. O ile 2 edycja miała wiele kostkologicznych błędów to już 4 edycja nie ma ich praktycznie wcale. Wreszcie jest rola Atrybutów i Umiejętności w teście w miarę wyrównana. Walka to poezja. Dziwi mnie tylko, że w SR4 zrobiono to co powinno się zrobić w nWoD upraszczając mechanikę pod narrację, a przecież SR4 to świat nienarracyjny tylko cyberpunkowo-magiczny. Co dziwniejsze ta narracyjność mechaniki SR4 nadal pozwala na kostkologię typową dla cyberpunka z mnóstwem ekwipunku i zasad jego działania. Dla mnie cudem jest taki mały trik jaki zrobiono z rosnącą w łapce pulą kostek. Normalnie jakby komuś odwaliło i chciał poprowadzić narracyjnie to by nie miał żadnych problemów.
Burning Wheel posiadam w swych zbiorach ale jeszcze nie czytałem więc więcej nie jestem w stanie powiedzieć.
7th Sea i Legenda 5 Kręgów mają bardzo dobre mechaniki. Co prawda tylko 7th Sea jest u mnie w top 5 jednak większych uwag nie mam do L5K, poza tym, ze są uboższe od 7th Sea. Sposób przeliczania rzeczywistości zaproponowany w 7th Sea w kinowym stylu jest cudny. Gra się szybko i łatwo. Jakbym miał przedstawić reprezentanta gier akcji to bym wskazał na 7th Sea. Dodatkowo łatwość operowania kośćmi, wyliczenia i mnogość opcji stwarzają niemal teatralną atmosferę na sesji. Nie mniej nie jest to gra narracyjna. Dodatkowym atutem jest chyba po raz pierwszy oddanie prowadzącemu do łapek pewnej części mechaniki. Chodzi o Dramę. Z jednej strony ogranicza rozpieszczonego MG a z drugiej pozwala świetnie zbalansować postacie graczy i postacie tła. Oczywiście może to niektórym nie odpowiadać ale sądzę, że nie jednemu MG taka minikostkologia uratowała skórę.
Powrócę na koniec do d20. Chciałem zauważyć, że pod względem kostkologicznym (randomizacji) d20 jest prawie idealna. Przypominam, że kostkologia opiera się na banalnym założeniu: "rzut k20 + modyfikatory". Reszta to opcjonalny i często nie potrzebny badziew (Atuty, Talenty, Zdolności, Moce, Zaklęcia). D20 pogrąża schematyczność, która niestety jest nastawiona na małoletnich graczy, który muszą mieć twarde dowody by się nie pogubić. Jednak chyba nie ma wiele gier w których podstawowa zasada jest używana niemal wszędzie. Założenie d20 jest zarówno w ataku, jak i obronie, walce na dystans, testach umiejętności, prostych, spornych, inicjatywie, itd. A ponieważ liczy się tylko to co masz wewnątrz to powiem, że widziałem świetne settingi d20 z własną odmianą mechaniki. W Polsce chyba tylko Spellslingera można do tego zaliczyć. Na Zachodzie będą to: World of Warcraft, Star Wars: Saga Edition, Iron Kingdoms, Etherscope, i inne. Wszystkie zmieniają dość znacznie owe dodatki d20. Szczególnie mogę polecić kostkologię wg SW:SE. Są to zapowiedzi zmian w 4 ed ale chyba nie będzie to aż tak prosto i ładnie wytłumaczone. |
|