Nimsarn |
pożeracz systemów |
|
|
Dołączył: 13 Sie 2005 |
Posty: 240 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Z buszu! |
|
|
|
|
|
|
Reasumując wasze wypowiedzi
Ogólnie zgadzacie się z tym, że podręcznik MG (w temacie prowadzenia i konstruowania scenariuszy) powinien pojawić się w autorce, jeśli ta przez swą formę lub treść odbiega w sposób znaczący od utartego kanonu dla danej konwencji, teorii RPG. Jako jedna z form wyrazu nowatorstwa danego systemu - coś pomyliłem
Natomiast w systemach, że zacytuję Beacona, "pure" taki podręcznik jest nie potrzebny, zbędny, zajmuje cenne miejsce..?
Mnie jednak, choć nie wiem czy coś z tego wyjdzie, kusi aby cosik takiego napisać (mój systemik swego czasu został zakwalifikowany do "pure" ).
Do przemyślenia: - Może watro by na forum popracować nad jakimś wspólnym - w domyśle idealnym - modelu tworzenia i prowadzenia przygód. Później można by to ubrać w zgrabny artykulik, do którego wystarczyłoby podać linka i już
Inną sprawą jest podręcznik "Strażaka Tajemnic" , służący jako dopełnienie opisu świata. Tutaj zdania są podzielone, jedni są za, inni zdecydowanie przeciw.
Ja sam uważam, że nie powinno być podziału na wiedzę MG i wiedzę graczy w odniesieniu do świata, a zagadki być powinny nie dopowiedziane gdyż daje to wolną rękę MG, nieco inspirując go po trochu, a gracze nie mają możliwości wykradnięcia tajemnej wiedzy, gdy On (MG) nie patrzy.
Odnośnie wielu podręczników/plików w autorkach.
Sam kiedyś byłem zwolennikiem jednego jedynego dzieła, ale po namyśle zauważam zalety kilku podręczników, oto one:
- w osobnym podręczniku (dodatku) można rozwinąć myśli z podstawki bez obawy o naruszenie spójności tekstu;
- można to robić wybiórczo;
- w przeciwieństwie do komercyjnych, wielość podręczników/plików autorek, nie generuje kosztów - ot drukujemy to, co chcemy;
No, ale oczywiście podział musiałby przebiegać wg modelu:
- Podstawka (domyślnie pozwalająca na grę);
- Dodatki (nieobowiązkowe rozszerzenia zasad, aspektów świata).
Diavkhaan ciekawa ropiska, brak tyko cosik o scenariuszu - bliżej jego pisania
Pozdrawiam
PS. Nie uważam się za Alfę i Omegę w kwestii mistrzowania, dlatego między innymi napisałem ten post |
|