Zegarmistrz |
chodzący wśród autorek |
|
|
Dołączył: 18 Gru 2005 |
Posty: 68 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
|
Skąd: Sanok |
|
|
 |
 |
 |
|
Cytat: | A jam takie pytanie - Czy zastanawialiście się, dlaczego w większości systemów mag rzucając zaklęcie wypowiada formułę?
Po co on to robi? |
Spróbuje wyjaśnić, ale ostrzegam - antroolog i kulturoznawca ze mnie rzaden.
Podchodząc od tego metagrowo... To naturalnie jest import z pre-fantastycznych wierzeń. Formułkę wypowiadasz z tej samej przyczyny, z których życzysz: Szczęśliwego Nowego Roku lub odwrotnie - nie życzysz studentowi zdania egzaminu (bo nie zda). Wynika to z wiary, że odpowiednie słowa wypowiedziane w odpowiedniej chwili mogą przynieść jakiś efekt...
Wiara ta narodziła się bardzo wcześnie, zapewne za czasów jakichś neandertali, prawdopodobnie na skutek obserwacji zbiegów okoliczności, których nie dało się wytłumaczyć w inny sposób.
Np. ktoś powiedział kiedyś "a byś zachorował" i traf chciał, że ktoś zachorował... Nie znano wtedy mechanizmu rozpowszechniania się chorób, więc ciąg przyczynowo - skutkowy wydawał się prosty: facet jest chory, bo został przeklęty. Innymi słowy - mówiąc słowo, można sprawić, żeby komuś stało się coś niedobrego.
Wniosek: Słowa mają moc, mana, magię!
Teraz pytanie: jakie słowa? Kiedy wypowiedziane? Czy także komunikacja niewerbalna itd?
Tak zrodziła się nauka magii, która z czasem trafiła do opowieści, z opowieści do książek (i fantasy), a z książek do RPG. |
|