cactusse |
większy pożeracz systemów |
|
|
Dołączył: 16 Sie 2005 |
Posty: 660 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 19 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Kraków |
|
|
|
|
|
|
Well, jak znam życie i tak wszyscy uciekną z tego wątku, więc mogę sobie poszaleć .
Cuś na kształt szybkiego "concept arta" - kosmiczny drakkar i bombardowanie wielkiego przedwiecznego / niewypowiedzianego zła .
[link widoczny dla zalogowanych]
Ogólnie :
Oddział wikingowych marines jest wysyłany do odwalenia różnych misji na spustoszone i dzikiej ziemi, pośród ruin i niewesołego towarzystwa.
Opozycja :
Draugary - wredne wampiry, polujące na resztki ludzkości i naszych bohaterów. Draugary dzielą się na klany, o różnych zdolnościach, metodach napadania i sposobach na kopanie w kalendarz.
Arsenał :
Laserowe miecze przecinające praktycznie wszystko, młoty ściągające pioruny w pseudonaukowy sposób, broń osobista w postaci toporów, oraz orbitalne bombardowanie.
Dopalające dragi nad którymi pieczę sprawuje dowódca oddziału, a które są aktywowane modlitwą do odpowiednich Bogów.
Mechaniczne dziabągi :
Obrażenia - nadzwyczaj nieprzyjemne. Draugary są szybkie i odporne, więc zabawa polega na rąbaniu ich w taki sposób, by można było potem bezproblemowo dobić rozczłonkowanego lub przysmażonego przeciwnika.
Ograniczenie czasowe - głośne potyczki i nieuważne zagrania powoli ściągają bohaterom na głowę kolejne problemy, aż do kończących zabawę gęstej mgły i wrednego krasnoludzkiego widma.
Losowy dobór ofiar - laureaci zasadzek i wszelkich nieprzyjemności zawsze dobierani są losowo, w zależności od rangi, gabarytów, umiejscowienia, preferencji problemów i ew. okolicy. |
|