Virus |
zerkający na systemy |
|
|
Dołączył: 11 Cze 2006 |
Posty: 40 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
 |
 |
 |
|
Cytat: | z twojego postu wynikalo(wciaz wynika), ze mity bylyby jedynie
dostawca zbednych w sumie detali. co jest o tyle krzywdzace,
ze rzeczywistosc starozytnosci i mity sa o wiele bardziej okrutne
i zamotane niz jakiestam stłaszne dark future. |
Chyba trochę tu błądzimy. Mity traktuje jako opowieści, legendy i wierzenia. Świat starozytnej Grecji to całkiem coś osobnego. "Mitologia" katolicka też jest pełna okrucieństwa i różnych cudów ale świat i mitologia sporo się różnią. Może źle zatytułowałem post i tym się sugerujesz. Tu nie chodzi o mity czyli opowieści o tezeuszu, midasie i innych ciekawostkach, chodzi mi tylko o ten fragment mitów, który opisuje świat. Oczywiście, że spłycę mity, choćby przez to, że nie pojawią się tu żadni znani bohaterowie, jedynie Bogowie. Ale nawet bogowie będą jedynie podobni do tego co widnieje u parandowskiego czy w innych zbiorach. Hm, może to trochę tak jak z apokalipsą św Jana, wieli smok strąci ogonami gwiazdy, a w rzeczywistości światło odlełej gwiazdy je przygasi... nie wiem czy to dobra analogia.
W tym świecie, chciałbym przetłumaczyć to co jest w polskich zbiorach mitów greckich na coś rzeczywistego. Chociażby tytani czy hekatonchejrowie z ich opisu wynikaja różne rzeczy, wielki wzrost, wiele rąk, ale gigantyzm jest chorobą i czemu nie przyjąć, że w tym świecie dość popularną. To samo dotyczy cyklopów czy centaurów - tych szczególnie uproszczona we wspominanym herkulesie ale choćby w trylogii demon - czarodziejka i tytan bardzo ciekawie opisano ich rozmnażanie w trójkątach... Ogólnie staram się chyba wytłumaczyć, że mitów nie tknę, skorzystam tylko z tego o czym mówią, wyłuskam fragmenty i wrzucę w nasz świat.
Co do Bogów, ich mnogość stwarza bardzo dużo mozliwości. Stąd moja wzmianka o konfliktach. A natomiast różnice w sile czy nastawienie do innych bogów i ludzi może prowadzić do różnych politycznych zagrań, obecnych w naszym świecie i idealnie pasującym do przyszłościowej historyjki... (choćby hera i jej jabłko).
I wiem o okrucieństwie mitów, trudno nie wiedzieć, nie dotyczy to tej mitologii ale dokładnie każdej. Wręcz osobną zabawą jest wyszukiwanie w każdej z "byćmożebajkowierzeniowych" książek tego typu elementów, tyle że po co szukać takich elementów, chyba każdy może sobie przeczytać jakiś zbiorek mitów.
Rozpisałem się i naszła mnie myśl, że coś podobnego bardzo łatwo wyszło by z testamentami czy koranem, przenieść wierzenia w rzeczywistość i je urealnić. Tyle, że to dość niepoprawne by było - lepiej czerpać z kultur "wymarłych - uśpionych"
Nie mniej jakbyś miał pomysł na jakąs mechanikę do takiego świata to będę wdzięczny, podziwiam twoje pomysły za ich prostote i skuteczność.
ps moja córka ma na imię Gaja, zarówno Virus -rpg jak i ten system plącze się lekko wokół mitologii greckiej. |
|