autorskie.wieza.org

sil · degustator autorek

Przedstawiam wam zarys prostej mechaniki.

Postać scharakteryzowana jest przez kilka klisz o odpowiedniej wysokości. Zwykle odpowiadają one "profesji" postaci.
Np. wojownik(1), najemnik(5), inkwizytor(3), policjant(4)
Założeniem mechaniki jest objęcie także obszarów zbliżonych do tych, w których postać jest dobra.

Przy podejmowaniu działań, gracz dogaduje się z MG której z klisz używa i dlaczego. Z koleii MG określa jak bardzo działanie podpada pod wybraną kliszę, i zgodnie z tym przydziela odpowiednią kostkę (k4, k6, k8, k10).
Przykładowo:
Podczas przesłuchań w sprawie o herezję inkwizytor dostaje k10, a policjant i ksiądz - k6.
Z koleii w dyspucie teologicznej ksiądz i inkwizytor dostają k8, a policjant k4.

Wyrzucenie więcej niż wynosi wartość kliszy oznacza sukces. Przy czym im więcej - tym lepiej.

Inny wariant - chyba prostszy - to podział poziomu kliszy na trzy części (1/3, 2/3, 3/3)

Przykładowo:
Policjant 7 (2,4,7)
Najemnik 3 (1,2,3)
Włóczęga 9 (3,6,9)
Teraz MG ustala czy rzut jest na całą czy część kliszy. Rzuca się jedną kostką k10 - wyrzucenie mniej niż wynosi klisza (lub jej kawałek) oznacza sukces.
Zasada nakładania oznacza, że pokrywające się obszary klisz sumują się.
Np. dla strzelania z bronii krótkiej będzie to 2/3 Policjanta + 2/3 Najemnika. Z kolei pilotowanie śmigłowców to już tylko 1/3 Najemnika.

Quba · większy pożeracz systemów

Widzę, że mechanika mocno inspirowana Risusem Smile

Ja bym to rozwiązał nieco inaczej. Poziom kliszy mówi o tym iloma kostkami rzucamy (wtedy np. 5 to max, aby nie przesadzić z wiaderkami kostek), a MG ustala jaka klisza do danej akcji się nadaje i w jakim stopniu. Stopień zdatności nadaje odpowiednią kostkę (k6-słabo, k8-nieźle, k10-dobrze. k4 źle się turla więc bym jej nie uwzględnił Smile

).
I teraz gacz bierze tyle rodzajów kostek ile wynosi jego poziom kliszy. Liczy się kostka o najwyższym wyniku. Gracz musi pokonać PT testu.
MG określa poziom trudności (np. 2- banalny, 4-przeciętny, 6- trudny, 8-bardzo trudny, 10-niemożliwy). Opcjonalnie można liczyć liczbę sukcesów.
Jednak co jeśli parę klisz ma związek z testem, ale MG określa różny stopień zdatności? Wtedy rzuca się za każdą kliszę przydatną (np. Policjant 4k6 i Najemnik 2k10).

Oczywiście nie twierdzę, że moja metoda jest lepsza. Dzielenie nastrącza zawsze pewnych problemów Razz

no i trzeba zaznaczyć, czy zaokrąglamy w górę czy w dół.

beacon · Administratore

A może powiesz, sil, co jest założeniem w tej mechanice? Wówczas łatwiej będzie mi skomentować.

sil · degustator autorek

quba
W twoim wydaniu to dopiero jest inspiracja Risusem Smile

Ale idea ciekawa, i chyba bardziej grywalna od moich propozycji. Przy zliczaniu sukcesów trzeba by przyjąć za sukces "conajmniej 6".
W takim przypadku szansa sukcesu wynosi:
k6 - 17%
k8 - 38%
k10 - 50%

Trzeba by przetestować jak wychodzi to "nakładanie obszarów". Wstępnie wygląda na to, że można w ten sposób wyciągnąć więcej niż z pojedynczej kliszy. Wydaje się to dosyć logiczne.

Jeszcze odnośnie dzielenia z mojej propozycji, to robi się je tylko raz - przy tworzeniu postaci i ewentualnym awansie. Następnie po prostu wpisuje się ułamki w pola na karcie. A zaokrąglanie było by normalnie, czyli od 0.5 w górę, a poniżej - w dół.

beacon
Podstawowe założenia są dwa:
1. Na to co robię składa się wiele rzeczy o których mam większe lub mniejsze pojęcie.
Z przykładu z księdzem, policjantem i inkwizytorem: Do przesłuchania w sprawie o herezję potrzeba umiejętności śledczych i wiedzy teologicznej. Policjant ma pierwsze (ale nie ma drugiego), ksiądz drugie (ale nie pierwsze), a inkwizytor oba (i dokładnie tym się zajmuje).

2. Jerzeli znam się na dwóch zbliżonych rzeczach, to na tym co stanowi ich część wspólną znam się bardzo dobrze - lepiej niż na tamtych dwóch z osobna.
Z przykładu z policjantem i najemnikiem: Nieźle strzelać z pistoletu musi umieć zarówno policjant, jak i najemnik (trzeba tu zwrócić uwagę, że do testu nie jest brany "cały" policjant, ani "cały" najemnik - strzelanie to nie wszystko). Niezależnie od kolejności druga klisza rozwija umiejętność strzelania pierwszej.
W dalszej części przykładu: można przyjąć, że najemnik zetknął się z podstawami "pilotowania helikoptera" będzie to jednak tylko najmniejszy "ułamek" kliszy, co innego gdyby ktoś był po prostu "pilotem helikoptera".
W obu przypadkach klisza "Włóczęga" nie ma wpływu na testy.

beacon · Administratore

1. Uwaga na ortografię
2. Chodzi mi o zamierzoną konwencję - heroic, dark, realistyczna... etc.

Quba · większy pożeracz systemów

sil · degustator autorek

beacon · Administratore

Quba · większy pożeracz systemów

Najemnik to żołnierz najemny, więc na strzelanie powinien mieć chyba całą kliszę, chyba, że jedyna profesja z pełna kliszą to np. snajper Wink

Mechanika Realistyczna nie ma abstrakcyjnych zasad, walka jest z reguły mordercza, występują tu takie cuda jak krwawienie, zacinanie broni, itp. Bohaterowie to nie herosi, tylko raczej zwykli ludzie.