...AAA... |
zerkający na systemy |
|
|
Dołączył: 19 Gru 2007 |
Posty: 14 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Sławków |
|
|
|
|
|
|
Amoen napisał: | Ta mechanika ma do czegoś służyć, czy to taka abstrakcyjna uniwersalka?
Całość jest raczej egzotyczna i udziwniana na siłę, a prawdopodobieństwo porażki jest bardzo duże. Przy poziomie umiejętności 5, przekracza 41%. Nieco więcej sensu ma pierwotne odrzucanie najniższych kości.
Już lepszy byłby zakres umiejętność 1-5 i same k6. |
Szabel napisał: | Nie żebym czytał cały wątek. Bez bicia przyznaję, że moja uwaga jest do pierwszego posta. Kości od k 4 do k12 rosną po 2 ściany, a potem jest skok na 8. Z pierwotnej idei trzaa wywalić k20. |
Tak sobie myślę... A może w RPG matematyka nie jest tak ważna? Czy w życiu mamy zawsze identyczne szanse, nasze "doświadczenie" rośnie równomiernie? Może w jednym systemie odejść od szablonu i spróbować zrobić coś oryginalnego? Inna sprawa jest taka że matma, matmą, a w praktyce wiadomo jak jest. Różnie te rzuty się układają, to tylko prawdopodobieństwo... Nie wiem, powtarzać po raz tysięczny to samo, czy robić coś nowego, proszę pamiętać ze to tylko prototyp i po to go podsunąłem na forum by właśnie zasięgnąć rady i poznać pomysły bardziej doświadczonych |
|