autorskie.wieza.org

Farvus · degustator autorek

Ostatnio powróciłem do rozważań nad moim systemem autorskiego i próbowałem rozwiązać kilka zależności, które uzasadniałyby funkcjonowanie całości świata. Problem ten istniał już od dawna. Za każdym razem było tego tak wiele że nie byłem w stanie wszystkiego całościowo ująć i zawsze coś umykało. By znaleźć jakąś pomoc stwierdziłem że warto by było umieścić wszystkie najważniejsze zagadnienia na jednym schemacie graficznym. Przeszukałem internet i znalazłem całkiem przydatną grupę programów pod nazwą "Mind mapping software" dzięki, którym można stworzyć dynamicznie edytowalne drzewko z różnymi hasłami-myślami (z takiej drzewkowej metody korzystałem kiedyś na zajęciach angielskiego).
Ostatecznie wśród tej grupy znalazłem najbardziej intuicyjny i prosty programik open source pod nazwą Labyrinth:
[link widoczny dla zalogowanych]
Jest to strasznie wczesna wersja z wieloma bugami ale w zupełności mi odpowiada.
Poza tym cała baza danych z linkami do takich programów jest w wikipedii:
[link widoczny dla zalogowanych]

Umieściłem wszystkie hasła na jednej mapie, połączyłem i od razu ruszyłem do przodu. Łatwo było zauważyć również pewne niuanse, których wcześniej nie widziałem. Stąd właśnie stworzyłem ten temat by polecić tą metodę Smile

Tutaj jest przykładowa mapa jaką stworzyłem dla siebie na potrzeby konstrukcji świata.

Pozdrawiam, Farvus.

beacon · Administratore

O mapowanie myśli otarłem się, kiedy jeden z nauczycieli zrobił nam na ten temat warsztaty. Sprawdza się całkiem nieźle przy referowaniu czegoś, prowadzeniu sesji, czy nauce. Myślę, że znajdzie swoje dobre zastosowanie w pisaniu gier. Chociaż ja preferowałbym raczej robienie tego odręcznie.

Dzięki za pomysł, pewnie wykorzystam, bo przy SHOSIE już mi się merda co z czym.

Thronaar · większy pożeracz systemów

Ja otarłem się o tą metodę w jakieś książce na temat kreatywności w 30 minut. :]

Używałem jej w bardziej konkretnych rozwiązaniach, do wymyślania magii lub potworów. I podchodzę do tego tak jak beacon, czyli wolę robić to ręcznie, a dopiero wyniki przechodzą na komputer.

Ogólnie bardzo się przydaje, nie tylko do porządkowania tego co masz, lecz głównie do wymyślania nowych rozwiązań, ponieważ jak to dobrze rozrysować widać czego brakuje, lub gdzie można coś dodać.

Farvus · degustator autorek

Chodziło mi generalnie o samą metodę. Może być również na papierze.
Cenie jednak program za możliwość szybkiej edycji. W czasie gdy myśle, mam program Labyrinth otwarty i swobodnie przesuwam hasła, grupuje w różne hierarchie. Położenie danego elementu na mapie może mieć również znaczenie. Poza tym w dosyć krótkim czasie dokonuje wielu zmian na połączeniach co sprawia że na papierze musiałbym co chwile część wymazywać.

beacon · Administratore

Jasne. Chociaż pisanie na papierze daje mi jakąś taką większą wolność twórczą i odręczne pismo przemyca więcej informacji. Nie wiem jak to słowami przedstawić, ale po prostu po papierze jest mi jakoś bardziej duchowo ;p

Tomakon Inc. · degustator autorek

To się nazywa myślenie ołówkiem Wink

Magnes · ciągle nie ma czasu

Ja zazwyczaj włączam muzykę jak najgłośniej i chodzę po pokoju, a potem notuję w Open Office w podpunktach wszystko co wymyślę/wyobrażę sobie. Mapy myśli jakoś mnie nie przekonują, chociaż już coś o tym w związku z tworzeniem scenariuszy kiedyś w Wieży Snów było. Ale ja w ogóle nie lubię grafów - wydają mi się nieczytelne.

Farvus · degustator autorek

Hehe. Ja też chodzę po pokoju. W jakiś sposób wspomaga to myślenie. Notuje jednak w specjalnym zeszyciku poświęconym Perihelionowi. Gdy już mi się nazbiera dostatecznie dużo haseł, zbieram wszystko do kupy i przystępuje do pisania.
Być może ten graf, który stworzyłem wydaje się wam nieczytelny ale ważne że dla mnie jest. W powyższym przypadku połączenia mówią o tym co pochodzi od czego bądź też kto jest z kim nierozerwalnie połączony jakimś układem. Znaki zapytania oznaczają połączenia wątpliwe, których zaistnienie (lub nie) może zmienić całe oblicze układu.
Dodam przy okazji że kilka godzin po tym jak bawiłem się mapą myśli rozważyłem wszystko ponownie i odnalazłem brakujący element układanki, którego mi ciągle brakowało. Będe musiał tylko uwzględnić go w historii świata.
Reasumując... czy programem, czy też na papierze nie ma znaczenia. Ważne że pomogło Smile

.

Pozdrawiam, Farvus.

beacon · Administratore

Vesper · zerkający na systemy

Z listy zapodanej przez Farvusa via Wikipedia polecam FreeMinda - na razie go testuję na okoliczność różnych przegięć z mojej strony (lubię zajeżdżać sprzęt i oprogramowanie), ale zdaje się być dobry ;]

Andre · chodzący wśród autorek

Ciekawi mnie, jak w praktyce mapa myślowa pomaga w tworzeniu. Opiszcie Wasze podejście do konkretnego problemu i jego rozwiązanie dzięki mapom myślowym.
Myślę że byłoby to szalenie pomocne.

beacon · Administratore

Mapa myśli to szybka metoda notowania skojarzeń, dlatego dobrze nadaje się do fazy koncepcyjnej. Określasz jakimi tematami się zajmiesz, umieszczasz je tak, żeby wokół było dużo miejsca i zaczynasz zapisywać hasła łacząc je jakoś ciągami skojarzeń ze sobą kreskami, wzorkami, etc. Wielkością określasz jak ogólna i ważna jest dana sprawa itd. Pomaga zebrać wszystko i potem zrobić selekcję. Ot co, praktyczna dopałka twórcza.

Andre · chodzący wśród autorek

Jasne, orientuję się co do teorii. Chodziło mi natomiast o rozpisany, praktyczny przykład zastosowania, "z życia" wzięty.

beacon · Administratore

SHOSA, planowałem jak zrobić Atlantydę. Stwierdziłem, że przydałyby się pościgi. Zobaczyłem obok hasło "wysoka technologia". Połaczyłem i się urodziło hasło latających ścigaczy - pojazdów osobistych. Ot co. Kojarzenie ułatwia, zapamiętuje motywy, które samodzielnie się na nic nie nadają, ale w zestawie same z siebie wypluwają masę dobrych pomysłów.

Andre · chodzący wśród autorek

W zasadzie, sam w ten sposób tworzę świat, tylko nie robię grafów na kartce, a rozpisuję sobie notatki i róne hasła w zeszycie i plikach komputerowych. Ciekawi mnie, na ile oceniacie skuteczność "map" w tworzeniu systemu i przewagę tej metody nad innymi.