lucek |
chodzący wśród autorek |
|
|
Dołączył: 18 Gru 2006 |
Posty: 79 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
|
Skąd: Z macicy kocicy |
|
|
|
|
|
|
Nie da się ukryć, że schemat jest lepszy od notatki, jeśli idzie o pracę koncepcyjną. Zamiast pisać dodatkowe dwa zdania, o tym, że grupa A jest zależna od czynnika B, co powoduje, że wykonują działanie C na mapie mentalnej wystarczy tylko narysować wektorek i dopisać dwa słowa.
Mapa jest niezwykle przydatna w rozrysowywaniu dowolnego rodzaju relacji - czy to między NPCami w kampanii (prowadziłem kiedyś kampanię w W:M, jedyne moje notatki to była kartka A3 z ponaklejanymi portretami opisanymi imieniem, klanem i pokoleniem. Reszta - strzałki różnego rodzaju i koloru plus oczywiście legenda. Na podstawie tych notatek wiedziałem, kto jest w jakiej koterii, komu numer wykręci, jakie reakcjie u poszczególnych NPCów spowodują działania graczy itp) czy też między np. tajnymi organizacjami, będącymi esencją tworzonego przez nas settingu.
Mapa dobra jest też do oznaczania relacji ekonomicznych, przyczynowo-skutkowych i innych. Jest przydatnym narzędziem, szybszym od notatki zarówno w tworzeniu jak i w obsłudze. A przy pewnej dozie wyobraźni można ją sprowadzić do listy w punktach (plus ew. odnośników).
Osobiście - nie używam prawie wcale
l. |
|