Magnes |
ciągle nie ma czasu |
|
|
Dołączył: 10 Sie 2005 |
Posty: 1940 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: wiocha na Śl. |
|
|
 |
 |
 |
|
Stworzyłem tylko jeden system fantasy - autorkę Ramar do użytku własnego. Skąd wzięła się nazwa... Nie pamiętam. To nazwa świata, w najpowszechniejszym na planecie języku oznacza Smutny Świat - nie dlatego, że świat jest smutny, ale najwyższe bóstwo, które nazwę nadało jest trochę smętne (kłopoty rodzinne itp.). Ale w sumie to nazwa świata, nie autorki. Bo ta autorka nazwy nie ma...
Inny świat nazwałem Zalivat - to był pierwszy świat jaki stworzyłem zafascynowany książkami Andre Norton (nie wiem ile miałem wtedy lat, ale pamiętam tylko, że świat miał mapkę, że był odpowiednik trójkąta bermuckiego, a główni źli to była poczwórna rasa symbiotycznych stworzeń, nie było elfów, krasnoludów - wtedy jeszcze nawet Tolkiena nie czytałem!!! - ale różne odmiany ludzi, m. in. latający, wodni itp., materiały na temat tego świata... spaliłem... zanim poznałem co to RPG. Później trochę tego żałowałem, a nazwę Zalivat wykorzystałem jako nazwę małej, ale znaczącej wyspy w świecie Ramar). Aha, Ramar początkowo nazywał się Aglar, nie pamiętam co mnie skłoniło do zmiany nazwy. Albo może nazywał się Ramar, potem Aglar, a potem znów Ramar? Cały układ słoneczny nazywa się Sordar (-ar to świat), a od "Ram" wzięli się później Ramianie - czyli asymilowani Rzymianie (świat zawiera sporo bram i jest niezła mieszanina ras i kultur, w aktulnej "czwartej transformacji" nie ma już ras tolkienopodobnych).
Inne dziwne nazwy to "Noc żywych Patałachów" - z tą grą nie wiem co zrobić, chciałem wydać, ale wydawnictwa się na mnie wypięły, hehe ["tak, tak, fajne, ale wiesz, raczej tego nie wydamy"]. To oczywiście nawiżanie do "Nocy żywych trupów".
"Nieboracy" wzięło się z nieboractwa głównych postaci.
"Demoniszcze" - gra, która nie powstała, ma tytuł, który powstał jako nazwa dodatku do Nieboraków o Zaświatach (który też nigdy nie powstał), wziąłem to chyba z Pratcheta.
"Wojna królów" to nazwa robocza, system niedługo powstanie, pewnie po Wieży Snów najnowszej.
Co ja tam jeszcze mam... Aha, rzecz ściśle tajna - "magorya.net" - o tym za dużo nie powiem, tylko że nazwa wzięła się ze skrócenia fantasmagoria do magoria. Ponieważ domena magoria.net była zajęta, dalekowzrocznie zmieniłem na magorya, co brzmi bardziej tajemniczo. System także tylko do użytku własnego na razie, a także do opowiadań - kilka było w Wieży, wprawdzie nie moich, ale autoryzowanych . |
|