| Omlet |
| większy pożeracz systemów |
|
| |
| Dołączył: 27 Lis 2007 |
| Posty: 449 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Skąd: Dynia |
|
|
 |
|
 |
|
Konwencja? Trochę z cyberpunka, trochę z SF, choć gra nie będzie posiadać paru głównych założeń systemów cyberpunkowych, przykładowo brak władzy korporacji (ba,w ogóle brak korporacji)...
OK, to rozwinę najpierw parę kwestii dotyczących mechaniki.
Podstawa działania testów: rzucamy 2k6, dodajemy do tego wartość umiejętności oraz modyfikator za wartość statystyki, na której opiera się dany skill. Musimy uzyskać więcej lub tyle samo, ile wynosi PT.
Wyrzucenie dwóch jedynek zawsze oznacza automatyczną porażkę, wyrzucenie dwóch szóstek automatyczny sukces. Testy przeciwstawne nie mają PT, obie strony rzucają 2k6, dodają skill + mod ze stata, kto uzyskał większy wynik ten rządzi 
Specjalizacje i implanty: Dlaczego piszę to w jednym worze? Gdyż ich działanie jest dość zbliżone. Posiadając specjalizację w danej dziedzinie umiejętności możemy podczas jej testu użyć dodatkowej kości, oraz odrzucić najmniej nas zadowalający wynik. Implanty (oczywiście nie wszystkie...) działają w analogiczny sposób, jeśli chodzi o testy "gołych" statów oraz umek na nich opartych.
Rozliczanie obrażeń: mniej-więcej jak w FATE: istotna jest różnica między wynikiem testu ataku i obrony. Do tego dodaje się mody za rodzaj uzbrojenia oraz ew. pancerza, i voilla  Warto by jeszcze zaznaczyć, ze kumulacja ran zależy od Budowy Ciała czy innej Wytrzymałości uszkodzonego delikwenta - im jesteśmy "więksi" (oczywiście nie dosłownie) tym więcej możemy znieść drobnych ran, nim skumulują się w poważniejsze bebe.
To tak w wielkim skrócie |
|
)