Ethel |
zerkający na systemy |
|
|
Dołączył: 04 Wrz 2005 |
Posty: 20 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Knurów |
|
|
|
|
|
|
Craven napisał: | Nic nowego tu nie napiszę. Po prostu systemu nie można robić bez bardzo dokładnego przemyślenia i przygotowań. Zasada "od ogółu do szczegółu" jest tu baaardzo zalecana. Zapewnia to konsekwencję i spójność. |
Bardzo popieram zasade "Od ogółu do szczegółu". U mnie jest to tak:
1. Wymyślam nazwy własne dla świata, jest to punkt bardziej ogólny gdyż wymyślam je podczas pracy nad innymi punktami, aż do momentu gdy będe miał ich wystarczajco dużo.
2. Rysuje ogólną mape świata - zazwyczaj jest to wizja typowa dla innych światów, dwie strony świata góry, drógie dwie strony świata szerokie wody zwane morzami i oceanami.
3. Nanosze na mapke nazwy krajów, większych i znaczących miast, miejsc i takich tak (np. wielkie puszcze, góry doliny, niziny, rzeki, wyżyny itd)
4. Wymyślam prawa działające na świecie, oraz dopracowywuje sytuacje polityczne (granice państw, kto jest dobry a kto zły i tego typu bajery)
5. Wymyślam korzeń fabuły/historii (sięgający setek tysięcy lat przed teraźniejszością świata)
6. Rozwijam korzeń fabuły/historii do czasów dzisiejszych, dodając wątki drugoplanowe, trzecioplanowe itd i poboczne.
7. Opisuje dokładną sytuacje teraźniejszą, co sie dzieje, jakie są wojny, jakcy są bochaterowie, jakie armie, jakie inwazje, jakie wydarzenia, jakie wspólne cele(misje ogólno-światowe itd, coś w stylu np. polowanie na róg Valere z świata "Koło czasu" Roberta Jordana)
I świat praktycznie gotowy :] |
|