autorskie.wieza.org

forum PRZENIESIONE na autorskie.wieza.org, proszę użyć opcji przypominania hasła tam

Forum autorskie.wieza.org Strona Główna -> Warsztat -> Earthwake 2150 Idź do strony Poprzedni  1, 2
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
PostWysłany: 22:57, 08 08 2006
DreamWeaver
zerkający na systemy

 
Dołączył: 05 Sie 2006
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3





magnes napisał:
Ilustracje nadal świetne.

Autor nadal dziękuje. Wink

beacon napisał:
Rozweseliłeś mnie tym tekstem. Czysty idiotyzm.

Autor "dziękuje". Confused


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: 23:16, 08 08 2006
cactusse
większy pożeracz systemów

 
Dołączył: 16 Sie 2005
Posty: 660
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 19 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków





Może się przydać Wink

"Ziemia na Celowniku" [link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: 06:56, 09 08 2006
diavkhaan
degustator autorek

 
Dołączył: 26 Cze 2006
Posty: 101
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraina Podziemnych Pomarańczy ;)





DreamWeaver napisał:
(...)
Po pierwsze to radziłbym uważnie czytać posty/fragmenty w PDF.

diavkhaan napisał:
Zgadzam się z tym, że możnaby akcję umiejscowić w polsce/rosji... Byłoby ciekawiej...
(i do tego: czy to nie wschodni mundur ma gostek z opisu świata?)

Odpowiedź:
DreamWeaver napisał:
skala akcji jest globalna a strefy wpływów niektórych organizacji rozciągają się na całe kontynenty.


Mea culpa, mea culpa, mea culpa maxima!

Przejrzałem dokładniej świat (ten krótki PDFik tylko Wink ) i powiem: generalnie, mimo kilku trochę mało logicznych fragmentów, całkiem ciekawie Smile Pracuj dalej, oddaję głos na "tak" Cool


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: 15:06, 09 08 2006
DreamWeaver
zerkający na systemy

 
Dołączył: 05 Sie 2006
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3





Generalnie to wydaje mi się coraz bardziej nudnym granie w bardzo logiczne gry. Razz Np. taki Cyberpunk - wszystko jest logiczne i ładnie opisane, więc pozostawia dosyć niedużo pola do popisu dla MG, jeśli się nie chce naruszyć tego co stworzyli autorzy. Ale dobra, nie o tym.

No, to jest bardziej fiction niż science. Wink I chcę żeby tak zostało. Śmiem stwierdzić że świat wykreowany przez Tolkiena jest kompletnie nielogiczny, co wcale nie przeszkadza mu w dawaniu ogromu radości bardzo wielu osobom. Smile

W sumie to kolejny fragment zbyt szybko się nie ukaże, ale jeżeli ktoś chciałby zapytać o cokolwiek dotyczącego świata gry lub prototypowej minimechaniki, to walcie śmiało!

(sprawdzajcie też co jakiś czas linki w temacie, ciągle dodaję nowe ilustracje Wink )


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: 00:49, 15 08 2006
DreamWeaver
zerkający na systemy

 
Dołączył: 05 Sie 2006
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3





Właśnie zdałem sobie sprawę ze swojej nieskrywanej, mimowolnej, chwilowej głupoty i zrozumiałem że cały ten temat powinien znajdować się w Warsztatach, nie w Grach. Proszę więc jakiegoś uprzejmego moderatora o jego przeniesienie. Wink

Znalazłem także na forum psychoteścik zwany Power19, pytania wg. mnie są różnej jakości, ale postanowiłem odpowiedzieć na nie wszystkie, spodobała mi się idea.

EarthWake 2150 Power19:

Q: O czym jest twoja gra?
A: O alternatywnej przyszłości (i w dużej mierze przeszłości) naszej planety. Ziemia bardzo się zmieniła przez stulecie wojny z obcą rasą wojowników. Fabuła skupia się wokół walki z najeźdźcą - tylko od mentalności ludzi zależy czy będą oni potrafili stawić czoła przeciwnikowi.

Q: Co robią gracze (wliczajac w to MG, jeśli jest taki)?
A: Gracze wcielają się w postacie (nie tylko ludzi) zamieszkujące dziwny świat przyszłości, starają się wpłynąć na sytuację planety. Mogą to zrobić na wiele sposobów - przynależąc do jednej z głównych stron konfliktu ziemskiego, próbując tworzyć nową organizację lub nację, lub działając na własną rękę.

Q: W jaki sposób opisany świat (lub jego brak) wzmacnia to, o czym jest gra?
A: Świat podkreśla ludzkie niedoskonałości - żądzę władzy, chciwość, nietolerancję, fanatyzm i tym podobne, definiując je jako czynnik utrudniający, lub nawet uniemożliwiający obronę planety.

Q: W jaki sposób tworzenie postaci wzmacnia to, o czym jest gra?
A: Samo tworzenie postaci jest jedynie kwestią mechaniki, jednakże każda z ras do której mogą należeć gracze może stać się ofiarą represji ze strony którejś z organizacji lub innej rasy.

Q: Jakie zachowania/style gry nagradza twoja gra?
A: Gracze powinni brać udział w konflikcie Ziemskim (być może faworyzując jedną ze stron) wiedząc, że w świecie zdominowanym przez najeźdźców nie będzie dla nich miejsca.

Q: W jaki sposób style gry/zachowania sa w twojej grze nagradzane lub karane?
A: Nagradzana jest pomysłowość w rozwiązywaniu problemów, branie sprawy we własne ręce. Karana jest bierność.

Q: Jak w twojej grze rozdzielone sa mozliwosci narracji i odpowiedzialnosc?
A: Narracja oraz wszelkie rzuty kostkami powinny być wyłącznym zadaniem MG. Gracze powinni skupiać się na jak najlepszym odgrywaniu i kreowaniu swoich ról.

Q: Co twoja gra robi, zeby przyciagnac uwage graczy, ich udzial i zaangazowanie?
A: Gra daje duże możliwości graczom, ich działania nie muszą skupiać się wyłącznie wokół scenariusza, mogą także działać na własną rękę i realizować własne plany i ambicje.

Q: Jaki jest sposob rozstrzygania/mechanika w twojej grze?
A: Autorska, prosta mechanika. Nie być realistyczna, ma być przede wszystkim grywalna i w miarę elastyczna. Jeśli gracze i MG zdecydują się na inną mechanikę, mogą skorzystać z dowolnej innej, możliwe że gra będzie zawierać wskazówki dotyczące grania przy użyciu znanych mechanik, np. Świata Mroku, czy WFRP2.

Q: W jaki sposob rozstrzyganie wspomaga to o czym jest gra?
A: Mechanika rozwiązuje jedynie kwestie przypadkowości, nie jest ściśle związana z grą.

Q: Czy w twojej grze postacie sie rozwijają? Jeśli tak, to w jaki sposób?
A: Gracze rozwijają się podobnie jak w większości gier fabularnych. W grę wchodzi doświadczenie postaci, jej sława, oraz stopień przynależności do którejś z organizacji. Jeśli chodzi o rozwijanie zdolności psionicznych, w grę wchodzi także odgrywanie postaci.

Q: W jaki sposob rozwój postaci(lub jego brak) wspomaga to, o czym jest gra?
A: Rozwój postaci nie ma szczególnego związku z grą.

Q: Jaki efekt chcesz swoją grą wywołać u graczy?
A: Poczucie wartości ich postaci, realną nadzieję na zmianę świata gry na lepsze,

zaciekawienie światem i jego tajemnicami.

Q: Jakie elementy twojej gry zostaną dokładniej opisane.
A: Gra jest powoli tworzona i nie ma w planach wyszczególnienia któregoś jej elementu.

Q: Jakie elementy twojej gry najbardziej Cie ekscytują/interesują?
A: Duże pole do popisu dla graczy, świat.

Q: Co twoja gra daje graczom, czego inne gry na dają, nie mogś dać lub nie chcą?
A: Gra nie próbuje udawać że jest rewolucją w dziedzinie gier fabularnych.

Q: Czy chcesz swoja gre opublikowac i w jaki sposob?
A: Tak, będzie to darmowy PDF do pobrania ze strony internetowej.

Q: Jaki jest twoj docelowy czytelnik?
A: Ktoś kto lubi science-fiction nie zważając na równowagę między science a fiction, teorie spiskowe, historie alternatywne itp.

(Co do mojego poprzedniego postu, to zdaje się że ludzie przestają zadawać pytania dopiero kiedy się zapyta czy mają jakieś konkretne. Razz <joke>)


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: 09:24, 15 08 2006
cactusse
większy pożeracz systemów

 
Dołączył: 16 Sie 2005
Posty: 660
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 19 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków





DreamWeaver napisał:
(Co do mojego poprzedniego postu, to zdaje się że ludzie przestają zadawać pytania dopiero kiedy się zapyta czy mają jakieś konkretne. Razz <joke>)


Ale o co się można pytać, jeżeli jedyne dostępne informacje o świecie to ględzenia jakiegoś szaleńca (które podobno nijak się mają do rzeczywistości), a na każde pozaprogramowe pytanie obrywa się odpowiedzią w stylu "ludzie tego nie wiedzą", "to niewyjaśniona tajemnica", "to OBCY! nikt nie wie jak myślą OBCY!" Wink

Btw1. Jak militaryści przeżyli w bazach wojskowych ponad sto lat (ileż można mieć tych konserw w piwnicy) ?
Btw2. Co to znaczy że ufoki są rasą wojowników ?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: 09:51, 15 08 2006
DreamWeaver
zerkający na systemy

 
Dołączył: 05 Sie 2006
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3





Odp.1 Oczywiście to nie CI SAMI militaryści. A odpowiedź jest w pedeefiku. =='
Jak się umie tylko strzelać, rzucać granatami i jeździć czołgiem, to można chronić przez kosmitami paru wieśniaków w zamian za trochę grochówki. Laughing

Odp.2 To znaczy to, że są rasą wojowników. Razz Wyewoluowali z drapieżników, właściwie nadal nimi są, większość ich kultury opiera się na przemocy i kulcie siły. Jedynie nieliczne osobniki mają ciągoty intelektualne (i pacyfistyczne). Wiąże się to z ich sposobem rozmnażania, który, co ciekawe, także bazuje na przemocy. Małe larwy zaraz po wykluciu się muszą walczyć z "rodzeństwem" o jedzenie, bo starczy dla jednej-dwóch larw, a wykluwa się od jednej do kilkunastu. Większość ich wiedzy technicznej została po prostu wykradnięta innym rasom kosmosu, albo podpatrzona. Kiedy ich gatunek wszedł na poziom podróży kosmicznych (a stało się to przypadkiem) okazało się że ich społeczeństwo nie potrafiło udźwignąć całej ekonomii dzięki której ich świat się obracał. Zmiany gospodarcze na ich planecie spowodowane sięgnięciem do gwiazd spowodowały... "Niemiłe nastroje społeczne" - po prostu łatwiej było zabić i zabrać, niż zarobić i kupić. Kryzys ekonomiczny nie trwał długo, ponieważ rozwiązanie było proste - wojna. Z początku podbój innych planet nie szedł im dobrze, nie byli jeszcze obeznani z walką w przestrzeni kosmicznej. Szybko jednak nauczyli się wykorzystywać wszystkie dostępne środki i zaczęli zwyciężać. Kolejne światy upadały pod naciskiem ich armii, a ich rodzima planeta nieustannie się bogaciła. Całą infrastrukturę zaczęli opierać na niewolnikach, żaden Baharrianin (no bo tak się nazywają) nie musiał nawet pracować.

Uch... Wystarczająca odpowiedź? Razz

Co do tego "szaleńca" to spróbuj zrozumieć różnicę pomiędzy datami 2044 i 2150.

2150 - 2044 = 106. (sprawdziłem na kalkulatorze! Wink )

Myślisz że byłbyś w stanie dokładnie powtórzyć historię którą twój pra (albo i pra-pra Razz ) dziadek przekazał swojemu synowi, który przekazał ją swojemu synowi, i tak dalej? Nie sądzę.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: 10:11, 15 08 2006
Zuhar
większy pożeracz systemów

 
Dołączył: 12 Sie 2005
Posty: 319
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3





DreamWeaver napisał:
Odp.1 Oczywiście to nie CI SAMI militaryści. A odpowiedź jest w pedeefiku. =='
Jak się umie tylko strzelać, rzucać granatami i jeździć czołgiem, to można chronić przez kosmitami paru wieśniaków w zamian za trochę grochówki. Laughing

Przed bakteriami po użyciu broni chemicznej? Przed promieniowanie po użycu jądrowej? Ilu by tych rolników musiało być? Jak zabezpieczyć się przed niszczeniem pól z powietrza? Rakietami? Coś chrzanisz kolego i jeszcze się upierasz.

DreamWeaver napisał:
Myślisz że byłbyś w stanie dokładnie powtórzyć historię którą twój pra (albo i pra-pra Razz ) dziadek przekazał swojemu synowi, który przekazał ją swojemu synowi, i tak dalej? Nie sądzę.

Technikę nagle szlag trafił? Papier i ołówki też? Wszyscy zapomnieli pisać?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: 11:28, 15 08 2006
DreamWeaver
zerkający na systemy

 
Dołączył: 05 Sie 2006
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3





Nie wiem co powiedzieć, nie chcąc być wrednym. Ale powinna chyba być na tym forum ranga "krytyk autorów". Confused

Męczy mnie spieranie się o to, co jedzą żołnierze i jak najlepiej pozabijać swoich przyszłych niewolników. Po co obcy mieliby niszczyć pola uprawne? Żeby ludzie zamiast pracować w obozach pozdychali z głodu? Kto wspominał w ogóle o broni chemicznej? Jakie skażenie? Ziemia NIE ZOSTAŁA rozj****a deszczem bomb nuklearnych, to nie Neuroshima. Zresztą, co bym nie mówił, jestem pewien że są tu specjaliści którzy wiedzą więcej o taktykach wojennych, broni masowej zagłady i w ogóle kontaktach z obcymi rasami dużo więcej niż ja, będą więc mogli przywalić mi czymś w dynię. Myślałem że to jest forum do rozmawiania o systemach autorskich i prędzej spodziewałem się pomocy w ich tworzeniu, niż przekonywania mnie żebym dał sobie spokój bo i tak wszystko jest do dupy.

Zniesmaczyłem się.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: 11:37, 15 08 2006
Magnes
ciągle nie ma czasu

 
Dołączył: 10 Sie 2005
Posty: 1940
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: wiocha na Śl.





DreamWeaver napisał:
Nie wiem co powiedzieć, nie chcąc być wrednym. Ale powinna chyba być na tym forum ranga "krytyk autorów". Confused


Nie przesadzaj, wszelkiego rodzaju krytyka jest przydatna. Chociaż szkoda, że krytyka w tym wątku jest niepodparta tekstem. Zuhara poniosło...
Pomysł z ochroną wieśniaków przez żołnierzy wydaje mi się jak najbardziej rozsądny, wręcz wydaje się to oczywiste.

A jeśli chodzi o warsztat, to właśnie o to chodzi, żeby znajdować wszelkie możliwe nielogiczności i uchybienia (nawet urojone), żeby autor zyskał szersze spojrzenie na swój system.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: 14:40, 15 08 2006
cactusse
większy pożeracz systemów

 
Dołączył: 16 Sie 2005
Posty: 660
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 19 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków





DreamWeaver napisał:
Nie wiem co powiedzieć, nie chcąc być wrednym. Ale powinna chyba być na tym forum ranga "krytyk autorów". Confused


Eee tam, "prawdziwa cnota krytyk się nie boi" Wink

Cytat:
Męczy mnie spieranie się o to, co jedzą żołnierze i jak najlepiej pozabijać swoich przyszłych niewolników. Po co obcy mieliby niszczyć pola uprawne? Żeby ludzie zamiast pracować w obozach pozdychali z głodu?


Ufoki moga niszczyć "wrogie" pola uprawne, wówczas ludzie mają wybór, albo się poddać, pracować w obozach i mieć zapewniony solidny wikt i być może całkiem znośne warunki bytownia, albo wcinać trawe&korzonki i szukać szczęścia w innym miejscu.

Cytat:
Kto wspominał w ogóle o broni chemicznej? Jakie skażenie? Ziemia NIE ZOSTAŁA rozj****a deszczem bomb nuklearnych, to nie Neuroshima.


Sądze że Zuharowi chodziło o to, iż ufoki nie muszą przejmować się konwencjami i umowami międzynarodowymi, czyli spokojnie mogą używać broni chemicznej i biologicznej Wink .

Cytat:
Zresztą, co bym nie mówił, jestem pewien że są tu specjaliści którzy wiedzą więcej o taktykach wojennych, broni masowej zagłady i w ogóle kontaktach z obcymi rasami dużo więcej niż ja, będą więc mogli przywalić mi czymś w dynię.


Ee tam, po prostu to 106 lat które upłyneło od fatalnego roku 2044 do dzisiaj, niesamowicie kopie po logicznych nerach Wink . Zachowanie ufoków jest naaaaaprawde dziwne, zważywszy że mają za sobą taką mase podbojów innych cywilizacji (zapewne znacznie bardziej zaawansowanych technologicznie niż ziemanie).

Cytat:
Myślałem że to jest forum do rozmawiania o systemach autorskich i prędzej spodziewałem się pomocy w ich tworzeniu, niż przekonywania mnie żebym dał sobie spokój bo i tak wszystko jest do dupy.


Chętnie pomoge, ale w czym ? Głupio się tak pchać z łapami do czyjejś wizji rzeczywistości, zostaje mi tylko wskazywanie dziur i niech sobie autor łata Wink

Z drugiej strony, gdyby chciał poprowadzić znajomym twój system, musiałbym odpowiadać na podobne, jeśli nie gorsze piguły (a to nie jest fantasy, gdzie moge zamachać rękami i zwalić całą wine na szalonych Bogów Wink ).

Cytat:
Zniesmaczyłem się.

Łatwo się poddajesz Wink



Może wykorzystaj koncept podobny do Dnia Niepodległości. Daj ufoludkom jakąś broń masowej destrukcji (ot, wystarczającą by odparować zawartość większego miasta), która ładuje się kilkanaście godzin (by mieszkańcy zdążyli nawiać) i wymaga zdjęcia osłon z ufockiej stacji (by prototypowe rakiety z projektów SDI znajdujące się w niektórych bazach wojskowych, mogły zaszkodzić stacji).

Ufoludki mogą np. targetować wszystko, co zatrzyma się na dłużej w jednym miejscu. Tak więc wszyscy albo się kryją (zakamuflowane osady, działania tylko wtedy gdy stacji nie widać na niebie) albo biegają z miejsca na miejsce (wszelkie mobilne i niewielkie rzeczy, pojazdy, baterie słoneczne są wysoko cenione), albo siedzą wokół baz wojskowych w zasięgu rakiet (gdzie oczywiście rozwinie się militarny porządek, nadużycia władzy, niewolnictwo i rasowe uprzedzenia Wink ).

Obozy jenieckie zmontowałbym na wyspach, gdzie ludzie mogą robić co chcą, jedyne zasady to nie wolno wiać Wink , nie wolno używać baardziej zaawansowanych narzędzi, a co jakiś czas trzeba oddawać ileśtam różniastych zasobów ufokom.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: 16:29, 15 08 2006
Zuhar
większy pożeracz systemów

 
Dołączył: 12 Sie 2005
Posty: 319
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3





Zuhar zmierzał do tego, że nie ma możliwości utrzymania zorganizowanego i silnego ruchu oporu, skoro obcy : "nauczyli się wykorzystywać wszystkie dostępne środki". Sotsowane uzasadnienia są albo za słabe, albo nie do końca logiczne.

I wyjaśnijmy sobie jedną kwestię: nie atakuję nikogo personalnie. Ba nawet nie atakuję systemu. Atakuję uzasadnienia. Jeśli nie jesteś w stanie ich obronić to są za słabe - czyli znajdź lepsze.

Osobiście uważam, że to forum to także poligon. Oczekiwałeś pochwał i braku jakiejkolwiek krytyki?

I jeszcze jdno - jeśli ton moich uwag był za ostry, to przepraszam.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: 20:02, 15 08 2006
DreamWeaver
zerkający na systemy

 
Dołączył: 05 Sie 2006
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3





Jak już wcześniej pisałem, to nie jest stacja bojowa. Nie no, aj wery sory, ale polecam czytanie ze zrozumieniem. To jest przerobiony kompleks podziemny. Baharrianom ledwie udało się dostosować go do przebywania w próżni, nie posiada zamontowanej żadnej broni. Jedyne co udało się sprawnie zamontować w stacji to hangary dla statków desantowych, których obcy mają tylko kilka. Posiadają jedynie siedem olbrzymich statków kolonialnych, które nie są uzbrojone, obecnie wszystkie wylądowały na Ziemi i tworzone są wokół nich obozy pracy dla ludzkich jeńców. Większość broni masowego rażenia (głównie bomby próżniowe i ładunki antymaterii) została zużyta w pierwszych dniach inwazji na zniszczenie wojskowej infrastruktury ziemian, wszakże baz wojskowych zostało jedynie kilka, w większości te podziemne. Baharrianie posiadają także kilka statków desantowych, transporterów, oraz kilka myśliwców, ale amunicja bardziej zaawansowanych broni jest ściśle ograniczona, na Stacji nie ma jak jej produkować, chociaż powoli powstają małe fabryki na Ziemi. Kolejny problem to paliwo, także nie ma go za wiele. Baharrianie używają specyficznej mieszanki gazów jako paliwa napędowego swoich statków, ale wygląda na to że conajmniej jeden z pierwiastków składowych nie występuje w układzie słonecznym. Jedyny praktycznie nieograniczony "surowiec" na stacji to energia pobierana z paneli słonecznych. Zasila ona wszelkie bronie energetyczne, oraz napędza awaryjne silniki statków, co wystarczy aby wylądować i wrócić, ale nie na tyle, aby prowadzić bardziej skomplikowane akcje lotnicze.

Jest też kilka czynników ograniczających inwazję (która tak naprawdę jest ostatnią deską ratunku Baharrian). Największym problemem jest chyba to, że Stacja bardzo nie lubi swoich mieszkańców, o czym któregoś razu jeszcze napiszę.

W konflikt Ziemski uwikłane są conajmniej jeszcze dwie rasy. Pierwszą z nich są Szarzy. Jak Szary wygląda każdy wie z durnych programów o UFO. Tylko że nikt nie wie czego tak naprawdę chcą. Przypuszcza się, że mogą oni stać za nagłym wzrostem urodzeń psioników na Ziemi, a to ludziom naprawdę pomaga. Druga z nich owiana jest kompletną tajemnicą, jedyne co o nich wiadomo to to, że mają zwyczaj manifestować się jako starożytne bóstwa dawnych wierzeń Ziemi. Dlatego w niektórych miejscach czci się teraz Bogów starożytnego Egiptu, czy Mezopotamii, co wydaje się wręcz absurdalne, a jednak o najwyższych kapłanach mówi się że potrafią dokonywać cudów.

*wydech*
Pokornie czekam na kontrę. Razz

(Zuhar, nie martw się, w porównaniu z niektórymi osobnikami spotykanymi tu i ówdzie na forach internetowych jesteś szczytem elegancji i dobrych manier. Wink )


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Earthwake 2150
Forum autorskie.wieza.org Strona Główna -> Warsztat
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)  
Strona 2 z 2  
Idź do strony Poprzedni  1, 2
  
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2003 phpBB Group
Theme created by Vjacheslav Trushkin
Regulamin