sil |
degustator autorek |
|
|
Dołączył: 10 Paź 2005 |
Posty: 146 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
|
|
|
|
Cytat: | Opis "wielka potężna bestia" to chyba do Nieboraków (podpowiem: to parodia). Jakiś potwór był tam tak opisany (oczywiście dla jaj). |
"Wielka potężna bestia itp itd" Oczywiście miałem na myśli ekstrakt opisu, podobnie jak przy paladynie. Chyby nie chodzi tu o napisanie dwóch stron trolowego fluffu?
(Ciągle zastanawia mnie przez ile l powinno się pisać te trol(l)e)
Cytat: |
Jeśli potwór i świat (czyli także owi arcymagowie itp.) jest opisany dobrze od razu wiadomo jak jest potężny i odpowiedź na twoje pytania same się znajdą. Nie widzę potrzeby opisu współczynnikami (może np. jakieś trzy podstawowe, nic więcej).
|
No trzy podstawowe, najwyżej...
A na poważnie. Owszem przy dokładnym opisie można sobie wszystkich poukładać po koleii:
wieśniak < paladyn < trol < arcymag
I np. ustalić, że paladyn ma 30% szans na pokonanie trola, podczas gdy arcymag 70%.
Ale to już znowu jest jakaś mechanika (chociażby miała by być czysto karmicznym zastępstwem dla "normalnej" - wieśniak z trolem nie ma szans).
Cytat: | Co za problem dodać współczynniki, gdy ich koniecznie potrzebujemy? |
Co za problem dodać współczynniki, gdy moga ich potrzebować inni?
Cały czas piszemy (chyba?) o bestiariuszu do naszego systemiku. Systemiku, który ma jakąś tam mechanikę.
Weźmy fragment "trol jest w stanie wyrwać średniej wielkości drzewo i nim walczyć".
Dlaczego oprócz tego nie miało by się znaleźć stwierdzenie, że jego siła wynosi np. 20?
Wieśniak po prostu dostanie tym dzewkiem w japę i się skończy. Wartość siły nie jest potrzebna (ale co z określeniem czy udało mu się zdąrzyć uciec?). Ale np. wielki barbarzyńca (mający na koncie nie takie wyczyny) może chcieć wziąć się z trolem za bary. Dlaczego to MG ma szacować teraz siłę trola? Nie lepiej gdy ma to napisane?
Inny przykład "Licz to nieumarły potężny mag itp. itd.".
OK, mój barbarzyńca nawet do niego nie podbiegnie bo go tamten usmaży, albo zamieni w warzywko. Zablokuje wystrzeloną strzałę itp. Ale Gienek gra magiem. Potężnym magiem. Pytanie, jak potęga tego licza ma się do potęgi gienkowego maga?
Cytat: |
Cytat: | "Pod mostem czeka trol". Ale jaki? |
rezygnujemy z sytuacji, że gracze mówią "a, troll, to on ma takie a takie współczynniki, to nawet nie warto miecza wyciągać, bo ja mam tu taki czar, który go na 100% załatwi".
|
Ale ryzykujemy sytuację, że niebędzie wiadomo, czy bić się czy sp...
Myślę przy tym, że niepowinno się utożsamiać gry z rozbudowaną mechaniką z metagrowym myśleniem graczy.
Przecież i w RISUSie ktoś może powiedzieć "spoko chłopaki, mam pięć kliszy zabójcy troli".
Cytat: |
Lepiej gdy gracze stwierdzają: "O, troll w tym miejscu, to dziwne, bo nie powinno ich być na południe od gór takichatakich, poza tym dzierży maczugę, a one zazwyczaj używają włóczni, to musi być jakiś specjalny troll. Może z nim porozmawiamy?" niż "O, troll, to ja go tnę moim mieczem + 12, bo on ma tylko 11 HP".
|
Wgm absolutnie nietrafiony przykład. Dlaczego uważasz, że znajomość średniego HP trola i magiczności własnego miecza musi równać się decyzji o jego ubiciu?
Gram wojownikiem bleleble, który zdobył Wielki Miecz Z Zapomnianej Świątyni blebleble a trola już niejednego widział. Ale ten jest jakiś dziwny, to może by z nim porozmawiać?
Zaryzykuję tezę, że znajomość "statsów" może nawet pomagać w określeniu stosunku bohatera do monstra.
Oprócz tego w pełni zgadzam się z twoimi uwagami na temat ciekawego i przydatnego fluffu. Chciałbym jednak dodać, że oprócz niego przydała by się także rozpiska w obowiązującej w systemie mechanice. |
|