autorskie.wieza.org

cactusse · większy pożeracz systemów

Będzie kolorowo

Czasami przeglądając różne gierki wygrzebane z internetowej otchłani, wpada się na dzieła które przyciągają oko samą formą i mile wybijają się z bandy wordowych produkcji. Brak solidnych recenzji, opisów czy efekt "skąd to się wzięło na moim dysku?" powodują, że przy bliższym kontakcie z użyszkodnikiem bardzo liczy się pierwsze wrażenie Wink

.

Wobec powyższego, nasuwa się kilka pytań :

1. Czy warto spędzić masę czasu nad przemyślnym layoutem, ciekawą grafiką, podstępnym wiązaniu treści rpga z jego prezentacją ?

2. Czy da się przyciągnąć "potencjalnych odbiorców" samą suknią, zdobiącą naszą autorkę ?

3. Czy podstępnymi trikami (tła, układ tekstu, znaczki, zdobienia, etc.) można załatać err budżetowe dziury Wink

(brak fachowych ilustracji) ?

A teraz paczka przykładów wyłowionych podczas porządków (dla ułatwienia podzieliłem je na przyjazne kategorie) :

Nietypowy format (wizualizacja nieźle współgra z treścią gry)

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

Przyjemne dla oczu (zapewne wyższa szkoła jazdy plus "ekranowy" format)

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

Sympatyczne ozdobniki (uwielbiam te kleksy i farfocle Wink

)

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

Z naszego podwórka (polak potrafi Wink

)

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

Wrażenia (np. który obrazek wydaje się być najlepszy na pierwszy rzut oka) ?

PS0. Wiem, tekst jest najważniejszy, ale ja nie o tym
PS1. Wambiq technicznie nie jest rpgiem, ale wygląda ślicznie
PS2. Był kiedyś wątek o grafice w autorkach, ale utonął w prawnym flejmie
PS3. Jak ktoś znajdzie lepsze przykłady, prosze się nie krępować
PS4. Głównie chodzi o drobne autorki zapakowane w zgrabnego pdfa, które czyta się "z ekranu"
PS5. Nie ma nagród za odgadnięcie wszystkich zaprezentowanych tytułów Wink

PS6. Techniczne szczegóły są mi obce, tak to jest jak się używa oszczędnych LaTeXowych metod Wink

Magnes · ciągle nie ma czasu

Ładny wybór (szczególnie że jedno moje się tam załapało Wink

).

Farvus · degustator autorek

Ja w moim systemie autorskim szykuje fajerwerki graficzne ale pojawia się obawa że ludzie zarzucą mi przerost formy nad treścią Razz

.
Co do pytań:

1. Wszystko zależy od tego czy pisze się autorski dla siebie i kolegów czy też chce się przyciągnąć do niego ludzi. Ja sądze że warto.
2. Nie. Mnie osobiście odrzuca nieprzemyślana szata graficzna, która nijak ma się do klimatu zawartego w opisach. Poza tym pierwsze wrażenie działa tylko chwilowo.
3. Uważam że tak.

Saise · chodzący wśród autorek

Będzie krótko: Zawsze uważałem, że dobra Forma przyciąga uwagę. Ładny towar lepiej się sprzedaje Wink

Frey · degustator autorek

ad.1 Jasne że warto, w końcu jak coś robimy to chyba solidnie?
ad.2 Jasne, ze tak towar w dobry pudałku zawsze łatwiej sprzedac niż w "brzydkim" pudełku. Po prostu to kolejny krok prezentacji.
ad.3 Zdecydowanie nie da sie. Żadne kropki, znaczki, fonty itp nie zastąpią dobre profesjonalnej grafiki.

Co do tych stron to fakt kilka jest fajnych. ale niektóre jakoś mi nie pasują.

Thronaar · większy pożeracz systemów

1. Czy warto spędzić masę czasu nad przemyślnym layoutem, ciekawą grafiką, podstępnym wiązaniu treści rpga z jego prezentacją ?

Na pewno warto, tylko oprócz chęci trzeba mieć też umiejętności. Mi niestety estetyka zawsze robiła problemy.

2. Czy da się przyciągnąć "potencjalnych odbiorców" samą suknią, zdobiącą naszą autorkę ?

Raczej nie. Na pewno ich zainteresuje, lecz podobne sztuczki w tekście też będą potrzebne. (przystępnie napisanie)

3. Czy podstępnymi trikami (tła, układ tekstu, znaczki, zdobienia, etc.) można załatać err budżetowe dziury Wink (brak fachowych ilustracji) ?

Wydaje mi się, że tak. Ale na pewno nie w okładce.

PS. A co z osobami, które chcą wydrukować dzieło. Już Q10 mnie wkurzało, za te wypełnione czernią ramki, które zżerały niepotrzebnie tusz.

arthas40 · pożeracz systemów

1. Zdecydowanie tak. Prócz pięknej formy ozdabiającej treść, prócz satysfakcji, to mamy również szansę zatrzymać potencjalnych czytelników przy RPG na dłużej.
2. Raczej na krótką metę, w dalszym ciągu liczy się głównie treść.
3. Oczywiście, że tak. Nie dość, że taka forma jest o wiele atrakcyjniejsza od czystego tekstu, to w dodatku stanowi dobrą alternatywę odnośnie profesjonalnych opraw z prawdziwymi i pięknymi ilustracjami. Kwestia leży w praktycznym zastosowaniu takiego .pdf (np. z drukowaniem gorzej już wówczas jest).

Zuhar · większy pożeracz systemów

1. Czy warto spędzić masę czasu nad przemyślnym layoutem, ciekawą grafiką, podstępnym wiązaniu treści rpga z jego prezentacją ?

2. Czy da się przyciągnąć "potencjalnych odbiorców" samą suknią, zdobiącą naszą autorkę ?

3. Czy podstępnymi trikami (tła, układ tekstu, znaczki, zdobienia, etc.) można załatać err budżetowe dziury Wink (brak fachowych ilustracji) ?

Ad.1) Tak - mając dwa dokumenty po 100 stron do przeczytania wybiorę ten, który bardziej przyciąga wzrok i jest przyjemniejszy do czytania.

Ad.2) Tak i Nie - Suknia to pierwsze na co zwrócą uwagę. Od tego momentu masz kilka minut/stron, żeby to zainteresowanie utrzymać do końca.

Ad.3.) Tak. Choć tło to też ilustracja. Czasem nawet lepsza od obrazka.

ja-prozac · większy pożeracz systemów

@cactusse

Wiesz, ze oszukujesz z tymi przykladami? W sumie z wszystkich zdjec/skanow tylko chyba afaik z 8 zagranicznych bylo robionych od razu jako darmowe:
Assasin X
Crime and punishment
Untitled
Exemplar
Vs. Monsters
Risus
Cthonian

edit:
Wonderland jeszcze, choc autorzy tez sprzedaja pdfa i poda afaik

cactusse · większy pożeracz systemów

@ja-prozac

Poniekąd oszukuje, ale na swoje usprawiedliwienie, tytuły których nie wymieniłeś trafiły na moją listę, bo :

- Zostały zgłoszone do Compact RPG Challenge
- Zostały zgłoszone do Game Chefa
- Są pomocą do systemu, którego SRD jest free
- Są równocześnie dostępne za darmo i sprzedawane w IPR/Lulu/RpgNow
- Zostały oddane publice za okup

Do trzech natomiast przyznaje się bez bicia :
- Chciałem pokazać ładne tło Wink

- Chciałem pokazać zgrabne farfocle i czcionki Wink

- Design jest niezwykle pomysłowy i warto o grze wspomnieć (co prawda wydumane użycie sprawdza się tylko przy wersji papierowej...)

ja-prozac · większy pożeracz systemów

Jesli chodzi o same pytania, to tylko idiota bedacy zarliwym fanem Kevina
Siembiedy i nie widzacy zadnego rpga po okolo 86 roku moglby nie chciec
sensownego skladu i grafik. Ja ze swojej strony chcialbym tez znalezc
mloda, cycata i bogata Japonke, ktora bedzie mnie utrzymywac, wydawac
moje gry i uprawiac seks o dowolnej porze dnia i nocy.
Niestety, moje szanse na samodzielne zrobienie swietnego skladu i zrobienie
samego grafiki(cos tam skrobie, ale nie ten poziom) sa takie same, jak
znalezienie wyzej opisanej Azjatki.

Jesli rzucasz Untitled i Vs. Monsters to dodaj tez, ze Keith Senkowski jest
grafikiem i robil sklad co najmniej 4 -5 indiancom, a Phil Reed rowniez
ma spore doswiadczenie za soba. Podobnie mozna porownywac reszte gier
z polskim podworkiem autorkowym.

Pomyslem jest zprganizowanie gieldy umiejetnosci, gdzie kazdy oglasza.
co potrafi, i mozna sie dogadywac - jeden sklad, drugi w zamian korekte
;ub grafike czy krytyke. Kwestia tego, czy byliby chetni.

Szabel · większy pożeracz systemów

Co do giełdy umiejętności - ciekawa idea, jednak pytanie jak to zrealizować - odp. trzaby to oskryptować przez [link widoczny dla zalogowanych] Kwestia tego, że weszłyby wtedy pewnie jakieś punkty pomocy - jak ty pomagasz komuś to je zdobywasz, jak ktoś tobie to je tracisz(), wyceną zajmują się admini, lub losowo wybrane osoby. Tylko wtedy trzeba każdemu ileś na start dawać. Smile

I pozostaje kwestia oceny jakości pomocy.

Frey · degustator autorek

Magnes · ciągle nie ma czasu

Łoł, cały projekt dla kilku osób zaczynać, bez przesady. Smile

Ja np. jak ktoś chce, to mogę coś poskładać, jeśli dostarczy wszystkie materiały, mogę zrobić korektę (jak się postaram, to nawet dobrą Laughing

), jest tylko jedno ale - nie mam w ogóle czasu i nawet nie ma mowy o jakiejś "zamianie", chyba że ktoś kasę zaoferuje Wink

, a przecież nie o to chodzi.

beacon · Administratore

Ale wracając ściśle do tematu graficznej oprawy podręczników,