beacon |
Administratore |
|
|
Dołączył: 10 Sie 2005 |
Posty: 1843 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Warszawa/Lublin |
|
|
|
|
|
|
Gracze komputerowi to na pewno dobre źródło nowych userów, zwłaszcza, że często spędzają oni sporo czasu przy sieci i potencjalnie mogą być aktywni.
Ale nie widzę związku pomiędzy zezwoleniem na samotopienie a ściąganiem rzesz wartościowych treści. Zwiększymy co najwyżej liczbę śmieci, z których i tak trzeba będzie bardzo mocno wybierać i efektywnie dobrej treści będzie tyle samo.
Więc lepiej dużo śmiecia i trochę dobrej treści, czy mniej śmiecia i tyle samo dobrej treści? Jak dla mnie odpowiedź jest oczywista.
Co do tłumaczeń - jak ktoś coś znalazł w sieci, przetłumaczył czy przekuł na newsa, to może wrzucić w treść utopki i podlinkować źródło. Wtedy nie będzie podejrzenia, że się sam lansuje, tylko że chodzi mu o wartościową informację/whatever.
Co do topienia w obrębie jednego portalu. Uważam, że tego nie może być, za wyjątkiem społecznościówki, o której już pisałem. Po prostu nie da się odsiać tych, którzy będą topić swój serwis tylko dla zdobywania odwiedzin. Były i nadal są akcje, że redaktor topi jakiś trash ze swojego serwisu masowo, nie topiąc niczego innego i wtedy trudno wg mnie zrezygnować z zakazu czegoś takiego.
Co do crosstop, czyli topienia się na wzajem przez kółka wzajemnej adoracji. Nie da się tego odsiać w regulaminie, bo to nie jest nijak do udowodnienia w naszych warunkach. Ale społeczność ma własne narzędzia analityczne i będzie samo w stanie zauważać takie grupy i antygłosować. Są też fani pojedynczych blogerów, którzy topią je, bo uważają, że są sporo warte i OK. Sytuacja robi się dziwna wtedy, kiedy ktoś topi każdy kolejny post z danego bloga, niezależnie od jego poziomu.
I btw. zastanawiałem się, czy nie byłoby fajnie uruchomić na bagnie jako dodatku systemu multiblogowego, gdzie każdy bagiennik mógłby sobie skrobać. Byłaby to alternatywa dla blogów poltera, a pozycjonowanie bagiennych blogów na stronie głównej bagna dawałoby chyba spory dopływ czytelników i działało w dwie strony: blog lansuje bagno, a bagno bloga. |
|