ja-prozac |
większy pożeracz systemów |
|
|
Dołączył: 22 Sie 2005 |
Posty: 403 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: constantine jeziorna |
|
|
![](http://picsrv.fora.pl/Aeolus/images/spacer.gif) |
![](http://picsrv.fora.pl/Aeolus/images/spacer.gif) |
![](http://picsrv.fora.pl/Aeolus/images/post_corner.gif) |
|
Pierwsza recenzja:
Demony Elseland - Szabel
Ogolnie:
Pierwsze, co sie, rzuca w oczy, to brak korekty. Literowki, brak przecinkow,
dziwnie brzmiace zdania - pelno ich w tekscie. Mozna bylo spokojnie gre
zglosic kilka dni pozniej, w zamian za to poprawic bledy.
Wykorzystanie hasel:
Tu ujawnila sie slabosc hasel. Islandia i kosciol jest tylko pretekstem do
klasycznego pomyslu podazajacego tropami stereotypowego zachodniego
fantasy.
Setting:
Lwia czesc pracy za Szabela wykonalo kilkadziesiat podobnych swiatow.
Jego rola polegala tylko na wypelnieniu kilku szczegolow i odwolanie
sie do powszechnie znanego kanonu. Zgrzytem wedlug mnie jest mapa
- nie wynika z niej nic i do niczego nie sluzy, zas zostala wstawiona imho
tylko i wylacznie z obowiazku posiadania mapy swiata przez gre fantasy.
Problematyczne sa sekrety mistrza gry. Dlaczego mapa ma zaznaczone
wszystkie miejsca opisane dopiero w specjalnym rozdziale dla mg?
Dodatkowo z wiekszosci opisow miejsc nic nie wynika - w wiosce posluch
ma rybak, ktorego sie o cos podejrzewa i nic wiecej. Reszta miejsc
naturalnych sprowadza sie zdawkowego opisu, ze skaly, ze kozice, ze gora
wyje i inne elementy krajobrazu. Nie ma w nich zadnych zahaczek na
przygody. Czemu to ma byc sekret, nie wiem.
Mechanika:
Zastanawia mnie, dlaczego nie zostalo uzyte okreslenie klasy postaci.
Do tego sprowadzaja sie profesje. Niezrozumiale sa dla mnie opisy kazdej
profesji:
Egzorcyści są najbardziej narażonymi na śmierć kapłanami Ragnora,
bowiem walczą oni bezpośrednio z demonami.
Niby dlaczego najbardziej narazonymi na smierc? Tylko oni walcza?
Już pierwszy Imperator postanowił, że nie ma sensu pozostawiać ich
samym sobie, bo mogliby zacząć głosić herezję, więc powołał do życia
zakon Łowców czarowników, którego członkowie muszą posiadać wiedzę
kapłańską, ale uczą się też walki specjalnym, długim mieczem o wąskim
ostrzu
Zdanie potworek i bez sensu - pomijam brak przecinkow, koniecznosc
podzielenia go na kilka mniejszych, chodzi mi o dwie rzeczy. Zalozyl
zakon, zeby nie rozglaszali herezji; ucza sie walki specjalnym mieczem
dlugim mieczem o waskim ostrzu Co niby z tego wynika? Gdzie
jest sens zakladania takiego zakonu z blahego powodu?
Podzial punktów jest z dupy -
Jesli szkola lowcow magow do walki, to po co im wysoka percepcja?
Jesli szkola ich tez w teorii demonicznej magii, to czemu maja inteligencje
1?
Jesli inkwizytorzy maja byc sprytni i tropic zlo, to czemu maja percepcje
nizsza od lowcow?
Jesli egzorcysci sa specjalnie szkoleni w wyganianiu demonow, to czemu
maja nizsza wole od inkwizytorow?
Nie wiadomo do czego sluza cechy, czemu jest ich az tyle ani w jakich
sytuacjach nalezy ich uzywac.
Nastepnie sa podane zasady testow. Pojawiaja sie kartoniki. Problemow
z nimi jest sporo. Od czego zalezy trudnosc?
Ciekawie wynika porownanie cech postaci graczy z przeciwnikami - chlop
ma wole i percepcje wieksza od egzorcysty. Poganski kaplan ma wiare 1,
w jaki sposob korzysta z demonicznej mocy? Bestiariusz bardzo maly,
moznaby go spokojnie rozbudowac o nascie pozycji w ciagu 2 - 3 godzin.
Kartoniki:
Nie wiadomo, jak przeprowadzac testy. Wiem, ze mg okresla trudnosc
i cala reszte ilosci kartonikow dobrych i zlych, ale co sie potem z nimi
dzieje? Losuje sie jeden czy wiecej? Obie strony losuja czy tylko gracz?
Prawdopodobienstwo jest w tak opisanej mechanice trudne do okreslenia.
Mg nie bedzie wiedzial, jaka wlasciwa trudnosc dac w tescie.
Czy wykonywac testy bez udzialu npcow czy tez nie. Jakiej cechy uzyc
w tescie spornym miedzy postaciami? W sumie musi sobie mechanike
dopisac.
Jakosc: 2 na 5
Gigantyczna ilosc bledow ortograficnych, stylistycznych, interpunkcyjnych i gramatycznych. Zero porad, jak grac. Gra sie broni nawiazaniami do
mitow i kanonu fantasy, co moze dawac latwy start i ulatwia zrozumienie,
o co chodzi autorowi.
Setting: 2 na 5
Mozna go strescic w trzech zdaniach. Reszta tekstu nie rozwija pomyslow
wynikajacych z pomyslu. Dodatkowy punkt za szczatkowy bestiariusz
i tych trzech npcow do wykorzystania.
Mechanika: 1 na 5
Nie wiadomo jak, na co i kiedy rzucac. Kartoniki mozna spokojnie zastapic
kartami, sa w sumie tylko gadzetem. |
|