Thronaar |
większy pożeracz systemów |
|
|
Dołączył: 27 Wrz 2005 |
Posty: 272 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Stolica Warmii i Mazur |
|
|
|
|
|
|
Cytat: | parę błędów, przez które nie można zrozumieć zdań; |
To do profesjonalnego wydania jeszcze mi daleko :] . A tak poważniej to jestem trochę chaotyczny i muszę nad tym popracować.
Cytat: | trochę nie po kolei omawiane rzeczy według mnie; lepiej zacząć od testów zwykłych, potem sporne, współdziałanie itd, walka... IMO; |
Jest to pochodna koncepcji na napisanie podręcznika. Tak jak świat jest opisywany wg. natury żywiołów (najpierw powietrze - powierzchownie, potem ogień - coś co go napędza czyli rasy, ziemia - szczegóły, woda - przyczyny), tak samo mechanika (wkońcu nie ma jej w jednej księdze tylko jest rozbita). Nie wiem na ile jest to praktyczne, ale chyba da się zrozumieć. W pierwszej księdze jest ogólnie o testach, w drugiej tworzenie postaci i walka, a w następnych testy i magia.
Teoretycznie dwie pierwsze księgi powinny wystarczyć dla gracza, a dwie następne bardziej są pisane pod MG.
Cytat: | fajne rasy, wreszcie jakaś nowość; krasnoludy magnetyczne, |
Cytat: | widoczne podobieństwa do Earthdawna, ale Twoje jest lepsze |
Cieszę się, że się spodobało. Przed napisaniem Naznaczonych Earthdawna znałem tylko z ogólnych opisów, niedawno dopiero go przeczytałem. Tam magia determinuje głównie ścieżki jakimi kroczą dawcy imion, u mnie magia żywiołów jest (a przynajmnie ma być) siłą która stworzyła wszystko i jest we wszystkim wyczuwalna.
A o podobieństwie obydwu systemów słyszę od wszystkich. Erthdawn to chyba jedyny świat który kojarzy się z taką ilością magii co w Naznaczonych.
Cytat: | Aha - grafika by się przydała |
Wiem, ale nie potrafię jakoś na to zaradzić. :/ |
|