autorskie.wieza.org

ja-prozac · większy pożeracz systemów

przejrzalem dokladniej wasze probki(skoro wydawnictwo, to liczba mnoga,
nie?)

pilnie potrzebujecie osoby potrafiacej pisac poprawne, stylistycznie zdatne
do czegokolwiek zdania i, na boga, zrezygnowac ze stylu NSpodobnego
(wystarczjacy powod dla ktorego pan pantofel powinien dostac zakaz
publikacji czegokolwiek - plaga potworna wsrod mlodszych rpgowcow).

zrezygnujcie z wstawek reklamujacych swoj system w tekscie podrecznika
(w przeciwienstwie do pozostalych systemow fabularbych, itp.). prosicie
o baty i wskazanie fafnastu gier, w ktorych bylo to zrobione wczesniej.

mowiac o kitchen sink fantasy, mowilem o reklamowaniu "dla kazdego
cos milego". magia, piraci, mechy, cokolwiek, kto chce.

sprawa z oznaczonym jest imho pomylka i tworzeniem niezdrowej
atmosfery na sesji. dlaczego akurat ten gracz? dlaczego inni gracze
maja tracic taki fajny watek w imie ukrytej sesji dla jednego gracza?

powolania za wala nie tworza 100+ profesji. na waszym miejscu
wogle wycofalbym sie z nazywania ich w ten sposob. co daje powolanie
losu i krwi?

kamienie duszy - polecam runequest slayers i ichnie runy. [link widoczny dla zalogowanych]

opis swiata w rodzaju w kraju X za gorami X gdzie panuje religia Z
z bogiem Q, czy wspomnialem o tym, ze atakuja ja mechy?
glownie chodzi gust, ale wole podanie tematow i zalozen gry wprost,
nie poprzez opowiadania, sugestie poukrywane w tekscie i im podobne.
nie mowie juz o przegryzaniu sie przez dziesiatki obcobrzmiacych nazw.

gigantyczne mechy zaleza bardzo od tego jak beda zrobione fabularnie,
ale takie niepokonywalne zagrozenie moze psuc setting. chyba, ze ktos
lubi grac statysta w neon genesis evangelion.

moglbym zagrac w fantasy z mechami, bo to fajny, choc nie najnowszy
pomysl(co nie jet wazne), ale cala otoczka mnie odstrasza.

ja-prozac

Magnes · ciągle nie ma czasu

Odnośnie Oznaczonego - nie czytałem o co chodzi jeszcze - ale może lepiej, gdyby każdy z graczy był innego typu oznaczonym - byłoby nieźle poplątane, a wszyscy mieliby równą zabawę.
Odnośnie Wydawnictw - warto byłoby założyć gdzieś nowy wątek na ten temat, mnie to przyznam trochę bawi, wolę jak ktoś nazywa się "grupą tworzącą" albo czymś takim.
Odnośnie stylu Neuroshimowego - ja-prozac, możesz uściślić o co konkretnie chodzi? Bo przypuszczam, że może to być coś co mi się podoba w niektórych systemach. Smile

pchełas · zerkający na systemy

Co do Oznaczonego to może zamiast dawać taką rolę jednemu z graczy lepiej byłoby dać im questa odnalezienia oznaczonego? Chociaż wtedy cała gra przeradza się w kampanie, w której drużyna odnajduje kolejnych oznaczonych [którzy albo są świadomi bycia oznaczonymi albo trafili do zakłądu dla obłąkanych z powodu swoich wizji i słyszenia głosów] i późniejszym niszczeniu mechów. Przydałby się jakiś bardziej konkretny opis świata bo z tego co jest wyłania się obrazek lekkiego heroic fantasy, przynajmniej ja to tak odebrałem. Może przydałoby się troche mhroku? Ludzie boją się zazwyczaj tego co nieznane a tutaj zagrożeniem są dokładnie opisane [tak to odebrałem jeśli jest inaczej to przepraszam] wielkie mechy.

ja-prozac · większy pożeracz systemów

[offtopic]
neuroshima wypromowala wciskanie stylizacji wszedzie, gdzie sie da.
przy tym:

- wiekszosc ludzi, ktorzy to kopiuja, to ludzie bez wyrobionych
podstawowych technik pisarskich, przez to robiacych babole
juz na poziomie podstawowym. stylizacja to wyzsza szkola jazdy
do ktorej potrzeba nie tylko podstaw. ale i daru do jej oceny.
nie ma nic gorszego niz przetwardy slang postapokaliptyka
brzmiacy jak teksty dzieci z podstawowki. tak dla mnie wlasnie
brzmi neuroshima, nie mowiac juz o probach jeszcze wiekszych
amatorow, bo to niestety totalna porazka.

dobrym przykladem jest chandler - mial (imho) genialne ucho i styl,
ktory skopiowany w entych kryminalach staje sie z powodu slabizny
autorow czysta komedia cwiercmozgow po lobotomii.

ns nie byla chandlerem, ale jej epigoni sa jeszcze gorsi.

- zupelne niezrozumienie celu pisanego tekstu i osoby, do ktorej
jest on adresowany. stylizacja ma swoje zastosowania i nie jest
jedynym mozliwym srodkiem wyrazu. nie wszyscy o tym wiedza.
uzywanie slangu w opisie mechaniki i przy zwracaniu sie bezposrednio
przez podmiot liryczny(czy inne gowno) bezposrednio w taki sam sposob
do gracza to bzdura na potege. czy inny twardy NSowy ziom nawijajacy
o mechanice gry. ludzie piszacy w ten sposob
nie zdaja sobie z istnienia cytatow.

- zwiazane z powyzszym punktem mylenie funkcji tekstu i podrecznika
jako takiego. podrecznik do rpga komediowego nie musi mnie mnie
rozsmieszac z kazdym zdaniem. wazne, zeby dawal mechanizmy
i insze rzeczy do komedii na sesji. podobnie neuroshima niekoniecznie
musi byc pisana caly czas w slangu. czesto wazniejsza jest przejrzystosc.
przez to podrecznik raczej utrudnia oddanie klimatu gry, niz ulatwia.
wbreew zamierzeniom tworcow.

- jednorodna stylizacja. autorzy czesto jada na stylu przez caly podrecznik.

- tworcy jakby uwazali, ze sztuczka pisarska zastapi saensowne
podanie tresci w zjadliwy sposob.

ja-prozac

Magnes · ciągle nie ma czasu

ja-prozac - OK, rozumiem. Jak ktoś chce kontynuować, to proszę założyć nowy temat (w Warsztacie), przeniesiemy tam posty. Smile

Saise · chodzący wśród autorek

Ad. 1.) Prozac co do błędów obiecuje poprawę Smile

Ad. 2.) Sprawa z oznaczeniem to nie pomyłka - czytaj Przełasa - Oznaczenie kogoś z drużyna to opcja opcjonalna.
Ad. 3.) Powołanie Losu i Krwi? Wojownik Fortuny albo Stuknięty Szczęściarz :} Otwórz swój umysł.
Ad. 4.) Wszelaką krytykę przyjmuję z wielką chęcią bo przeważnie kryje się w niej dużo dobrych rad które mam zamiar wykorzystać takoż więc dziękuję Prozacowi za wskazanie owych błędów - poprawimy je, to pewne.
Ad. 5.) Odnośnie odnajdywania sedna z opowiadanek, i zdań niepowiedzianych wprost - hm, może to nienajlepsza forma 'reklamowania podręcznika', ale suche informacje też mogą być odrobinkę za... drętwe. Coś się wymyśli.
Ad. 6.) Jak już skończymy rozdział o świecie i go wystawimy na pokaz, mam nadzieję że wszelakie wątpliwości względem spójności świata, obcobrzmiących nazw i golemików zostaną rozwiane Smile

Magnes · ciągle nie ma czasu

Temat zatem zamykam i przenoszę w jakiś cichy zakątek, bo kasować szkoda. Wink