autorskie.wieza.org

revolver · degustator autorek

....i stary...
Prawda?
Pamiętasz jeszcze Zuhar jak bodaj w 5. czy 7. numerze "MiM'a" ktoś opublikować losowy generator scenariuszy i podziemi,gdzie wszystko losowało się kilkoma rzutami k100? Twisted Evil

Magnes · ciągle nie ma czasu

Podobna rzecz była w jednym Gwiezdnym Piracie z przymrużeniem oka rzecz jasna.

Zuhar · większy pożeracz systemów

Pamiętam. Nawet parę razy skorzystałem. Dawało mi kopa jak się mózg lasował. Siadało się nad takim wygenerowanym schematem i pomysły rodziły się same.

beacon · Administratore

No ten z Gwiezdnego Pirata do dopiero coś. Takie munchkinizmy i power-gamerskie kminy wychodzą, że głowa mała...

Ethel · zerkający na systemy

Acha

... <nic nie rozumiem Razz

>
Co do samego sposobu, oczywiście że nie skończy sie na ulożeniu planu, przy przygotowaniu opracuje mapy, miasta, postacie, przygotuje opisy (wystarczy ze troche sobie posiedze z zamknietymi oczami i powyobrazam sobie owe miejsca), przygotuje historie miast/miejsc/postaci i w sumie to chyba juz gotowa przygoda Smile

Magnes · ciągle nie ma czasu

Warto do opisu postaci dodać motywację (którą się postać kieruje). Wtedy przygoda się sama toczy. Smile

beacon · Administratore

Racja. Gracze muszą mieć motywację do gry. Bez niej się nie uda. Przygody w stylu "źle się dzieje w mojej krainie! pomóżcie mi!", albo "jak zrobicie to, tamto i siamto obsypię was złotem" często nie wypalają. Sam się tak niedawno przejechałem.

Ethel · zerkający na systemy

Motywacje ? Nie bardzo rozumiem - na czym ona polega, możecie podać kilka przykładów ?

Craven · większy pożeracz systemów

Tzn, postaci graczy muszą mieć jakiś powód by robić to co robią.

Nie zawsze musi być schemat zadania i nagrody.

Gracze mogą poszukiwać zemsty za coś z przeszłości.
Mogą zostać wplątani/wrobieni w jakieś przestępstwo - ucieczka przed władzami i próba oczyszczenia się z zarzutów będzie koniecznością.
Jeśli będą gdzieś - w odciętym od świata hotelu, na statku kosmicznym lub w japońskiej herbaciarni, gdzie zaczną ginąć kolejni ludzie, prawie napewno będą chcieli to wyjaśnić, zanim przyjdzie ich kolej.

I tak dalej...

Magnes · ciągle nie ma czasu

Chodziło mi nie tylko o motywację postaci graczy, ale także o motywację NPC.

Ethel · zerkający na systemy

Ok, kapuje, co do motywacji NPC - zakladając ze jako GM przedstawiam nagrode za wykonanie zadania (w roli zleceniodawcy) ale gracze sie nie zgadzają, wtedy role odgrywa motywacja (np. trza uratować ukachaną zleceniodawcy z rąk hogoblinów - motywacja jest prosta, tzn zleceniodawca kocha cel zlecenia dlatego w tym momencie jako MG podwyższam stawke za wykonanie zadania, oczywiście w roli zleceniodawcy, ponieważ bardzo mu an tym zależy i jest gotów oddać wszystko za to by nasi bochateraowie zajeli sie problemem)

Dobrze pisze ?

Craven · większy pożeracz systemów

No ale to jest wciąż przedłużenie koncepcji - zadanie & nagroda. A jeśli np. postacie kiedyś zrobiły coś niezgodnego z prawem? wtedy zleceniodawca może powiedzieć, że jak się nie zajmą jego sprawą, on doniesie o ich przestępstwie.

Ethel · zerkający na systemy

Hmm ... rozumiem coraz wiecej Very Happy

Wielkie dzięki, jest coraz lepiej ;p

Kanji · chodzący wśród autorek

Dobrym pomyslem jest tez wypisanie kilkudziesieciu rzeczy ktore chcialbys eby sie znalazly np; chcesz zrobic sesje w miescie to sobie piszesz
-bar
-informator
-terrorysta
-zima
-opuszczona fabryka
-firma przewozowa
-kradziez
-itd

A potem w miare robienia scenariusza wybierasz sobie niektore z tych rzeczy i je rozbudowujesz.

A i jeszcze jedno podczas sesji opisuj graczom swiat postrzegany wszystkimi zmyslami np:

W pokoju panowal polmrok , dalo sie wyczuc zapach stechlizny ktora wraz z gorzkim posmakiem powietrza i cieplem dochodzacym z wewnatrz kominka , doprowadzala do niprzyjemnego mrowienia skory itd ...

Taki krotki przyklad , ale mysle ze lapiesz o co chodzi .

beacon · Administratore

Ja tak właśnie robię przy tworzeniu scenariusza. Najpierw wybieram:

intryga/walka/historia w odpowiedniej kolejkności...

Potem dobieram, czy intryga ma być poszukiwaniem zabójcy, czy raczej cichym śledztwem dotyczącym korupcji...

Potem przykładowe sceny, jak choćby trakt zimą, w oddali dym sączy się przez karczemny komin... Jakiś chinol macha nunchaku w knajpie, na karku mrugają mu diody....

A potem jakoś idzie ;p