ja-prozac |
większy pożeracz systemów |
|
|
Dołączył: 22 Sie 2005 |
Posty: 403 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: constantine jeziorna |
|
|
|
|
|
|
Nie przedluzajac offtopow w recenzjach nibykonkursu zakladam nowy temat.
Rzecz jest prosta, jak oceniacie cudze gry?
Z mojej strony - oceniam gry tymi samymi zasadami, ktore stosuje do
swoich produkcji - wymagam:
Przemyslenia koncepcji, wylapania bledow i slabosci juz na samym poczatku
tworzenia.
Przemyslenia tego, co jest w grze wazne i do czego ma gra sluzyc.
Jasnego okreslenia przez autora, o czym jest gra. Niewazne, czy tradycyjna
czy nie.
Rzemiosla - nie weny tworczej czy natchnienia, a prostej znajomosci podstaw
warsztatu i swiadomego pisania, tego, co jest w grze potrzebne.
Dyskusji nad gra - to nie idealna, swieta krowa. W 99% to smiec, ktory
trzeba przerobic, zeby dostac sie zdrowej struktury.
Skupieniu sie dyskusji na tym, co rzeczywiscie w grze szwankuje. Nie ma,
ze boli. Im ostrzejszy krytyk, tym lepsza moze wyjsc pozniej gra albo
uniknie sie wtopy.
Tego oczeukje od innych wobec swoich gier i tym wlasnie kieruje sie wobec
cudzych gier.
Wasze podejscie? |
|