Przemycarz |
zerkający na systemy |
|
|
Dołączył: 20 Sie 2005 |
Posty: 42 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Warszawa |
|
|
|
|
|
|
Dzięki Dungal za ciepłe słowo .
Cytat: | Przemycarz, mam do Ciebie pytanie: prowadziłeś swoją grę znajomym? Jak się sprawdza? |
Ekhm... no... ten... eee... tego... dobra, przyznam się, nie prowadziłem . Niestety, moi znajomi wykazują podobne zainteresowanie tematem jak ludzie z internetu .
Ale, ale! Wysunąłem propozycję zagrania sesji przez forum w Hail to the king, baby! Nie wiem, czy znajdę chętnych, ale... [link widoczny dla zalogowanych].
Cytat: | Co do czytelności - te obrazki mi utrudniają rozszyfrowanie tekstu. |
Cytat: | dlaczego obrazki zlewaja sie z tekstem? Niektorych tekstow w ogole nie da się odczytac |
Hm... może kwestia jakichś ustawień monitora, jasności czy coś - u mnie widać dobrze. Na wydruku również bez zarzutu. Tak czy inaczej, to detal...
Cytat: | A mechanika w której nie ma szans porażki... nie jest raczej emocjonująca. |
No tak, tylko, że, heh, to nie mechanika ma być emocjonująca, a rozgrywka .
A swoją drogą, gdybyś wczytał się głębiej, zauważyłbyś, że choć może szansa porażki jest nikła (ale jest!), to z kolei osiągnąć pełen sukces nie jest tak banalnie łatwo. Totalna przegrana cóż... po prostu nie pasuje do konwencji . Ważna jednak jest bardzo również jakość sukcesów. Brak widowiskowości może w końcu doprowadzić, poprzez utratę Ego, do "śmierci"...
Cytat: | Moim zdaniem powinienes skomplikowac troche mechanike i dodac liste np. specjalnych umiejetnosci, czy broni. Gracze zwykle nie lubia sami wymyslac wszystkiego , tylko wola porownywac parametry i wybierac z listy.
Dorby pomysl, ale z taka zdawkowa mechanika raczej daleko nie pociagnie. |
Hm... nie.
Nie wiem o jakich graczach mówisz, ale zawsze mogą oni pograć w dedeki czy warhammera . Gracze tacy jak ja wolą nie mieć żadnej listy i wymyślać wszystko tylko w oparciu o przykłady .
Cytat: | Nie grałem jeszcze, ale podejrzewam, że pół godziny to max na jedną sesję, w sam raz na krótki przejazd pociągiem, więc nie porównywałbym tego do D&D. "Hail.." to nie jest poważny system, nie grałoby się w niego regularnie co tydzień, tylko raz na jakiś czas, dla zabicia czasu czy rozładowania emocji |
Dokładnie, o to mi właśnie chodziło! |
|