|
|
|
Wysłany: 23:58, 17 12 2007 |
|
|
Omlet |
większy pożeracz systemów |
|
|
Dołączył: 27 Lis 2007 |
Posty: 449 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Dynia |
|
|
|
|
|
|
Tak jak obiecywałem wrzucam nieco obszerniejszy tekst o samym Mieście, stworzony wspólnymi siłami mej lubej i mymi. Sorry tez że piszę jeden pod drugim...
Trzy Wieże przyporządkowane aspektom siły czuwającej nad mieszkańcami miasta, górują nad innymi budynkami niknąc wśród ołowianych chmur które wiecznie przesłaniają niebo. Wszelkie wady lub uszkodzenia konstrukcji są na bieżąco naprawiane przez Budowniczych - pająkowatą zwinną maszynerię kierowaną bezpośrednio wolą Wież. Pozostała część metropolii to bryłowate toporne budynki wzniesione na szczątki poprzednich. Niektórzy członkowie Kast pracujących pod ziemią wiedzą, że pod ziemią, wiele dziesiątków metrów w dół ciągnie się podziemny kompleks ruin poprzednich form Miasta, konsekwentnie budowanych jedna na drugiej. Mówi się także, że metropolia powstała i rozrasta się według misternego planu, niczym pajęczyna tkana przez wolę bóstw – być może układ ulic, alejek, podziemnych tuneli, a nawet podziemnych ruin Dolnego Miasta ma służyć magazynowaniu energii kosmosu, jak utrzymuje tajemnicza sekta Mistyków.
Ściśnięte zabudowania poprzecinane są wąskimi i krętymi brukowanymi ulicami od których echem odbija się stukot masywnych końskich kopyt, strudzonych ciągnięciem wozów, i luksusowych dorożek, będących własnością zarządców Kast. Starodawne wagony z łomotem przetaczają się przez podziemia, ludzie przechadzają się w świetle nieustannie zapalonych latarni, rozświetlających półmrok zalegający w ciasnych przejściach i korytarzach. |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
Wysłany: 12:52, 18 12 2007 |
|
|
beacon |
Administratore |
|
|
Dołączył: 10 Sie 2005 |
Posty: 1843 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Warszawa/Lublin |
|
|
|
|
|
|
Cytat: | Co przez to rozumiesz, gdyż nie do końca pojąłem? IMO mechanika powinna stanowić metodę rozwiązywania sporów w momencie gdy decyzje MG i / lub graczy nie mogą być obiektywne. Jak byś to widział? |
Ja to widzę, naturalnie, na sposób z lekka indie. Tego typu gry wychodzą poza obiektywne określanie danych faktów i wspomagają dany styl gry. Jeśli potrzeba Ci więcej informacji, to załóż oddzielny temat i chętnie ja, oraz inni użytkownicy, Ci odpowiemy.
Dalej - według mnie gra byłaby ciekawsza, gdyby grało się w nią przedstawicielami dolnych warstw społeczeństwa. Wówczas mógłbyś wprowadzić cyberpunkowe motywy do gry opartej przecież na uniwersum fantasy. A od tego już tylko krok do świetnych śledztw w klimacie Blade Runnera albo Johnnyego Mnemonica.
Rozumiem też, że chciałbyś zrobić z tego typową, klasyczną grę, w której da się robić wszystko: śledzić, walczyć, odkrywać tajemnicę, etc. Według mnie to błąd, ponieważ mamy do czynienia z wąskim przecież settingiem - tylko jedno miasto- , który na dłuższą metę na pewno zrobi się nudny. Może lepiej skoncentrować się na jednym temacie, np. odkrywanie tajemnic miasta i podarować sobie uniwersalność?
Pozdrawiam,
jk |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|