autorskie.wieza.org

Zuhar · większy pożeracz systemów

Arkona nie może poszczycić się wsparciem ze strony właścicieli praw autorskich. Na jej szczęście ma jednak aktywnych fanów, których wysiłkiem powstał nowy, obszerny (120 stron) dodatek pt. Rzecz o kamieniu, liściu, piórze i mieczu, do ściągnięcia ze stron serwisu [link widoczny dla zalogowanych].

Do ściągnięcia: [link widoczny dla zalogowanych]

beacon · Administratore

Animus corpus - ostatnio byłem na sesji u znajomej (Squirel). Miała na półce cztery podręczniki do Arkony. Okazało się, że kupiła za 2,99 sztuka (czy coś koło tego) i dla jaj rozdaje ludziom na prezenty. Taka anegdotka.

W każdym razie - w Arkonę nigdy nie grałem, dodatku nie ściągnę, bo klimaty nie do końca moje. Ale miło ze strony fanów, że chcą wygrzebywać nieboszczkę.

Magnes · ciągle nie ma czasu

Swoją drogą wydawcy takich nieudanych (tzn. niesprzedających się, niewspieranych) podręczników jak Arkona, czy Poza Czasem mogliby udostępniać potem te gry za darmo w formie PDF, bo tak to praca autorów poszła na marne, garstka osób ma podręcznik, reszta jak chce to musi piracić (skan jest dostępny gdzieś tam).

Zuhar · większy pożeracz systemów

O wydawcy Arkony się nie będę wypowiadał, bo moje zdanie składa się głównie z przecinków.

Co do dodatku, to już sama objętość robi wrażenia i podejrzewam, że nawet jeśli nie do Arkony to do czegoś innego znajdę w środku przydatne materiały.

malkav · pożeracz systemów

Ehh sam nigdy nie grałem w arkone, ale chciałbym spróbować. Co do wydawania niesprzedających się podręczników w pdf to muszę się zgodzić. Na szczęście są jeszcze tacy co skanują i udostępniają Smile

mod. Magnes: wyciąłem jedno zdanie, bo jakoś tak się złożyło, że mamy tu zasadę takich rzeczy nie wspominać Wink

. Komu zależy sam sobie znajdzie.

lucek · chodzący wśród autorek

Arkona ponoć brzydko mówiła o fandomku, czyż nie?
A w tzw. środowisku - obecność Arkony zerowa. Czemu?

l.

Zuhar · większy pożeracz systemów

Trudno mi powiedzieć co Arkona mówiła, bo nie wiem. Moje zaangażowanie było znikome.

Ten system został w wielu miejscach spaprany. I to niestety pomimo feedbacku jaki otrzymali autorzy - został on zignorowany. Skoro więc Arkona obraziła się na fandom, to może on na Arkonę?

Poza tym:
- mitologia słowiańska jakoś nigdy nie cieszyła się powodzeniem wśród polskich RPGowców (może dlatego, że Polacy nie znają własnej dawnej mitologii?),
- mechanika jaką zaproponowano w Arkonie to coś, co dla fandomu jest nie do zaakceptowania,
- robił ją ktoś z zewnątrz, co w myśl zasady "kto nie jest z nami..." przekreśla system.

Ociera się to może o teorię spiskową, ale chyba tak jest. Poza tym - skład podręcznika, ilustracje itd. nie zachęcają do kupienia na półkę.

ja-prozac · większy pożeracz systemów

Zuhar - szczerze?

Mam Arkone i jestem pewien, ze z niej nie skorzystam. Powody:

slowianskosc i swiat - gowniano opisane, zeby zagrac musialbym
dorobic co najmniej drugie tyle w podreczniku. Dodatkowo nie
jestem ekspertem, ale smierdzialo mi po czesci klasycznym
fantasy. Powtarzam, na oko cwierclaika.

mechanika - kolejna z serii: szybka, ale realistyczna i chcialbym
cos jeszcze, ale nie wiem co. Dodac do tego spieprzony layout
(przy samym tworzeniu postaci trzeba co najmniej 8 razy biegac
po rozdzialach) i niejasne spisanie czesci zasad otrzymujesz
produkt z trudem grywalny. Mozna, ale nie chce mie sie
przedzierac.

sposob gry - zalosne porady dla graczy i mg, idiotyczna
i zniechecajaca do systemu przygoda(railroadfest do kwadratu)

amatorski wyglad - jak ktos wydaje na kredowym papierze, niech
sie postara o prawdziwych grafikow i wieksza ilosc ilustracji. Kreda
zobowiazuje.

Zagralbym w slowianskie klimaty, ale niech beda wykonane dobrze.
Na razie za tego rodzaju gry biora sie totalni amatorzy.

W obecnym stanie Arkona daje mi to samo, co dowolna mechanika
z sieci, jedna lub dwie ksiazki o mitologii slowian i dzien na spisanie
scenariusza/lekkie dostowanie zasad. To drugie jest o tyle lepsze,
ze przynajmniej przeczytam cos jakies sensowny opis mitologii
i historii slowian.

wiekszosc co lepszych autorek z sieci sprawdza sie lepiej niz Arkona
(Naznaczeni na przyklad, zeby nie wchodzic w rzeczy zagraniczne).

Zaden spisek, po prostu Arkona jest jaka jest.

ja-prozac

Magnes · ciągle nie ma czasu

W sumie z tego co pamiętam o Arkonie jak ją przeglądałem w Empiku, to niestety ja-prozac ma chyba rację.

Zuhar · większy pożeracz systemów

ja-prozac · większy pożeracz systemów

Porady dla graczy -

W takich warunkach nawet nie podjalbym sie pisania. Za duze ryzyko,
ze wyjdzie gowno, ktore bede musial znosic i sie przylepi na dlugo.

Nie wiedzialem, ze brales udzial w tworzeniu Arkony. co nie zmienia
o niej mojej opinii. Prady sa za krotkie, niewiele z nich wynika oprocz
kilku ogolnych pierdol dostepnych w dowolnym innym podreczniku
i co najwazniejsze nie ulatwiaja grania akurat w Arkone.

W sumie nie historie z pisania tej gry sa pewnie traumatyczne i niezbyt
wesole - nie mnie z nich wyciagac wnioski tylko autorom.

Swoje zdanie wyrazilem, tylo.

Zuhar · większy pożeracz systemów

Było już wtedy pomiędzy ekipą, a wydawcą na ostrzu noża. Gdybym tego nie wziął na 99% podręcznik by nie wyszedł. Było - minęło. Chwały nie przynosi, ale ujmy jakiejś ogromnej też nie. Dziś bym czegoś takiego nie puścił, a w 2002 roku prawie nikt o mnie nie słyszał.

Dla mnie Arkona to zmarnowany potencjał. Tak już zostanie.

Artykuł "Niektóre błędy mechanik (nie tylko) autorskich" w 3 numerze.